Historia wiecznej nastolatki, której jedna decyzja zniszczyła wszystko.
Wtedy były moje piętnaste urodziny. Byłam prawie dorosła, nie? Ale, zacznę od początku. Wychowałam się w bardzo dziwnym otoczeniu. Moja matka, była zdrowo kopniętą ...
Wtedy były moje piętnaste urodziny. Byłam prawie dorosła, nie? Ale, zacznę od początku. Wychowałam się w bardzo dziwnym otoczeniu. Moja matka, była zdrowo kopniętą ...
Obudził mnie pulsujący ból w głowie. Próbowałam podnieść powieki, co okazało się bardzo trudne. Ledwo otworzyłam oczy, a od razu poraziło mnie światło żarówki ...
Żwawo pokonywałam przestronny korytarz, pragnąc jak najszybciej dotrzeć do celu. Po drodze napotkałam chwilowy przestój. Doktor Jork przypomniał sobie, że zapomniał ...
Odgłosy szemrającego deszczu i kropel odbijających się o zielone liście, zbudziły Selenę z odrętwienia. Unieruchomiona leżała na wilgotnym podłożu, a dookoła ...
- No doprawdy, twoje zachowanie, królowo jest poniżej wszelkiej krytyki! – zezłościł się Granir. - Moje zachowanie? – zdumiała się Mia, wytrzeszczając na elfa oczy ...
Odczekała chwilę, by dać Franzowi i pozostałym czas na zajęcie odpowiednich miejsc i przygotowanie, po czym ponownie podkradła się do swojej kryjówki. Mieszczanie ze ...
Dwa miesiące później. - Robię się gruba – mruknęła nieszczęśliwie Rogue, wchodząc do kuchni. Jej ciążowy brzuch było już naprawdę wyraźnie widać. Pyro zerknął ...
MEKSYK – PÓŁWYSEP JUKATAN, PIRAMIDA STRUCTURE II; 23 marca 2003 Bezchmurne niebo zaciągnęły stalowe chmury. Tworzyły ciemne smugi w miejscach, gdzie nachodziły na siebie ...
Rozdział 37 Hamburg. Październik 2014 Majka wpadła jak burza do przedpokoju apartamentu, zajmowanego przez ochronę i natychmiast znalazła się w ramionach Oskara. Jego mina ...
Nieprzejednany deszcz, nie przeszkadzał dzielnym towarzyszom wyprawy w walce. Lodowe groty i kule ognia fruwały, niczym stada drapieżnych ptaków, szukające ofiar. Ku ...
Opowiadanie jest dość mroczne i brutalne. Mgła gęsto otulała szary, obskurny budynek, który zdawał się jaśnieć, jakby jego mieszkańcy opuścili go w ogromnym ...
Rozdział 32 Siedzimy przy masywnym drewnianym stole w przepięknej zamkowej kuchni. Tak, tak, Anastazja i Timothy też mieszkają w zamku. Jest inny niż zamek Ainay-le-Vieil ...
- Cholera! - mruknął Syriusz, w ostatniej chwili łapiąc Gryfonkę w ramiona. Inaczej wyrżnęłaby w futrynę drzwi. - Połóżmy ją na sofie, chyba lepiej będzie, jak ...
Słońce świeciło nad horyzontem, podświetlając śnieżną powłokę, która iskrzyła się tysiącami drobnych iskierek. Niczym rozkruszony diament, wydawała się mienić na ...