Wybranka ognia - Głupie mrzonki
- Zatem zapraszam - Karzeł zaoferował jej dłoń. Powoli podeszła do rozjarzonych węgli. Nie czuła strachu, wyłącznie zaintrygowanie i wewnętrzne pragnienie zespolenia ...
- Zatem zapraszam - Karzeł zaoferował jej dłoń. Powoli podeszła do rozjarzonych węgli. Nie czuła strachu, wyłącznie zaintrygowanie i wewnętrzne pragnienie zespolenia ...
- Jeszcze ktoś chce się niepotrzebnie odezwać? - warknęła Mia, patrząc na swoich ministrów. Jej miecz błyszczał szkarłatem niedawno przelanej krwi. - I to się nazywa ...
Zapach świeżego pieczywa i ciepłego mleka przywrócił Fey do życia. Wolno otwarła sklejone snem powieki. Ciepła, drewniana boazeria wzbudzała zaufanie, podobnie jak ...
Pośród zamarzniętych drzew i krzewów unosząca się czarna mgła zdawała się jakby gęstnieć i lekko opadać ku ziemi. Widoczność niespodziewanie poprawiła się, ku ...
Rozdział 2 Warszawa. Wrzesień 2014. Majka wpatrywała się w krajobraz przesuwający się za oknem samochodu. Akos prowadził szybko, ale pewnie. Prawie nie rozmawiali od chwili ...
Rozdział 21 Zamek Ainay-le-Vieil. Październik 2014 Majka ze zdumieniem obserwowała, jak Mistrz nakłada sobie kolejną porcję przepiórczych jajeczek z sosem majonezowym i ...
"Skup się na przekonaniu do siebie Ismal i Harola. Ja'ehel skreśliła cię po nieudanym ăntre, a Aktor zrobi, co zechce niezależnie od ciebie. Tylko Ismal i Harol ...
Ciemne chmury przepływały przed bladym sierpem księżyca, zwiastując nadchodzącą z oddali burzę. Wiatr wzmagał się, utrudniając uciekinierom lot ponad wzgórzami ...
Odstawiła pusty już kieliszek po znakomitym drinku na stolik i oparła się wygodnie o półokrągłą sofę loży, w której siedziała, wodząc wzrokiem po tańczących na ...
Patrzyła zafascynowana na rozlaną słoneczną tarczę, tonącą pośród lśniących fal Gwiezdnej Zatoki. Miękkie promienie o barwie czystego złota oplatały ciało ...
Zgodnie z przewidywaniami krawca, zakonnik przyszedł dopiero wieczorem, gdy dziewczyna poznała ostatnią ważną klientkę blondyna, której wsparcie miało pomóc jej ...
Gdy Arthur opuścił izbę, Sofia usiadła ciężko na łóżku, oparła łokcie na kolanach i schowała twarz w dłoniach. – NIE UFAJ MU – usłyszała szept, jednak głos nie ...
Usłyszałam głośną muzykę, więc powoli otworzyłam oczy. Próbowałam poruszyć rękami, ale szybko znieruchomiałam z powodu paraliżującego bólu. Niepewnie się ...
W sali powoli pustoszało, dzielni śmiałkowie udawali się na spoczynek, czując zmęczenie po niedawnej bitwie. Przy panującym zamieszaniu nikt poza Tejną nie spostrzegł, co ...