Okruchy przeznaczenia - Część 35
Ciemność ogarniała pomieszczenie, które wypełniały zapachy palonych ziół i przyrządzonego niedawno jedzenia. Drżącymi z emocji dłońmi, Ranza przejechała po twarzy ...
Ciemność ogarniała pomieszczenie, które wypełniały zapachy palonych ziół i przyrządzonego niedawno jedzenia. Drżącymi z emocji dłońmi, Ranza przejechała po twarzy ...
Oddalili się do innego pomieszczenia, które było w środku puste. Okna nie miały szyb, a wieńczyły je solidne metalowe kraty. Czarnoksiężnik przestał nagle działać ...
Zimno owiało kapitana, ale jeszcze większy chłód czuł w sercu. Na pozór twardy i nieugięty, zrozumiał swój błąd. Przypomniał sobie Melę, gdy pierwszy raz ujrzał ją ...
Przełom w leczeniu schizofrenii łącznej Grupa psychiatrów z Waszyngtonu dokonała przełomowego odkrycia. Naukowcy dowiedli, że za schizofrenię łączną odpowiadają ...
Schowani za wykonaną z drewna i liści chatą, obserwowali królową lodu. Ich miny nie zapowiadały pozytywnych wieści. Mawil nadal rozglądał się, bojąc się wyznać jakie ...
Nad spopieloną ziemią krążyły skrzydlate stwory, skrzecząc przeraźliwie. Nagle w powietrzu coś zaiskrzyło i powstała świecąca na fioletowo wyrwa. Przeniesieni ...
- Coś ty powiedziała? - zapytał twardo, odsuwając się od niej i patrząc na Annę z mieszaniną gniewu i przerażenia. - Nie możesz, rozumiesz? Nie wolno ci! - wrzasnął ...
Zamrożona niedawno dżungla, powoli odzyskiwała dawną świetność. Wilgotne, ciepłe powietrze, rozpuszczało lód, który ułatwiał podróżnikom drogę. Z każdym kolejnym ...
Kurz unosił się, targany podmuchami wiatru. Ocknął się widząc pobojowisko i leżących bez oddechu podwładnych. Zapach śmierci unosił się dookoła, a nad górska dolinę ...
- Bydle — powiedział cicho, obejmując ją ramieniem. - Dlaczego to zrobił? - Bo mu odmówiłam, kiedy był naćpany i pijany jednocześnie — załkała, wtulając się w ...
Dotarli pod masywne drzwi wykonane z masy perłowej. Nauczycielka, która przyprowadziła zbuntowanych nastolatków zapukała mocno, czekając na odzew. - Wejść – ...
Uśmiechnęła się jeszcze ciut niepewnie, stając lekko na palcach i przymykając oczy. Po chwili dotknął wargami jej ust, a kiedy te się spotkały po tylu miesiącach ...
Chłodny podmuch powiał znad gór, unosząc w powietrzu skalny kurz. Wydawało się jakby temperatura powoli spadała, a słońce przebijało się z jeszcze większą ...
Za oknem zaczął prószyć śnieg, a w chacie zrobiło się jeszcze zimniej. Ranza nie wytrzymała, rozpalając ogień w kominku. Powoli powietrze się ogrzewało, a skaczące ...
Głęboko na bagnach Jasmin i Sulez szli do siedziby wodników leśnych. Rusałka doskonale wiedziała, że do zrealizowania swojego planu potrzebuje nie tylko podstępu, ale ...