Zwierzenia zboczonej dziewczyny epizod 5 - przyjaciółka Jola
Na wczasy z mamą pojechałyśmy do Łeby. Było fajnie, bo na zachodniej części plaży w dość sporej odległości od miasteczka była wyznaczona część dla nagusów ...
Na wczasy z mamą pojechałyśmy do Łeby. Było fajnie, bo na zachodniej części plaży w dość sporej odległości od miasteczka była wyznaczona część dla nagusów ...
Paulina zaprosiła nas po odbiór zdjęć już po kilku dniach od niezwykłej sesji. Zanim do niej podjechałyśmy, udało mi się z nią skontaktować i wybrać jedno, które ...
Firmowa impreza trwała w najlepsze. Wszyscy byli popici i robiło się coraz przyjemniej. Poszedłem na nią, chociaż właściwie nie miałem ochoty. Późno wróciłem z ...
Po wyjściu Marka jeszcze przez dłuższy czas siedziałem rozważając możliwe konsekwencje tego, co chcieliśmy zrobić. Bałem się, ewentualnej reakcji matek na nasze ...
Dorotka parsknęła śmiechem i ciszej szepnęła „jaka matka taka córka” - Słyszałam - dobiegł nas głos Krystyny z pokoju. Ciekaw byłem czy Dorka jest świadoma ...
Wojciech Zimny, najlepszy przyjaciel mojego brata, nigdy nie był moim przyjacielem. Nienawidziliśmy się nienawiścią czystą, która przeszywała do szpiku kości. On drwił z ...
W czasie jazdy powrotnej, drzemała wyczerpana i wsłuchiwała się w swoje ciało, które trwało w błogim letargu. Wszystko na dole bolało ją, ale był to ból z tych - po ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 47 Lidia Ubrana w kreację zakupioną przez Mańka oraz szpilki z czerwonym obcasem, wychodzę z Berlingo ...
Nigdy nie byłem przekonany, kiedy słyszałem, że brak seksu szkodzi. Zawsze wydawało mi się, że takie opinie czy artykuły służą tylko zachęcaniu do współżycia i ...
Robert spojrzał na elektroniczny zegar na ścianie. Było dobrze po północy, a on ciągle siedział w biurze w suterenie. Nieprzeniknione podziemia stały się jego domem; ...
Z kłębiących się w głowie myśli, wyrwały mnie dziewczyny wychodzące spod prysznica. Obie jeszcze ładniejsze, ubrane tylko w ręczniki przewiązane na piersiach ...
Słońce wznosiło się ku górze, zwiastując upalny poranek, gdy Tomek Kozioł zabezpieczał rower kłódką na szyfr. Ukradkiem przyglądał się wychodzącym do pracy ...
Musiałem się napić i to porządnie. Nalałem sobie prawie całą szklankę, zmieściłem kostkę lodu i wypiłem to haustem. Odchyliłem głowę i poczułem, jak alkohol uderza ...
Dziewczyna miała jeszcze mokre włosy. Były w nieładzie, ale i tak wyglądały cudownie. Miała na sobie tylko szlafrok, którym zakryła swoje ciało. Jej proste i gładkie ...