Kolejny przegrany zakład cz.2
Nadszedł wtorek , dzień naszego wyjazdu. -Iza pamiętaj żadnych staników i do opalania tylko majteczki. -Pamiętam ale może chociaż na drogę jakiś staniczek. -Nic z tego ...
Nadszedł wtorek , dzień naszego wyjazdu. -Iza pamiętaj żadnych staników i do opalania tylko majteczki. -Pamiętam ale może chociaż na drogę jakiś staniczek. -Nic z tego ...
+ JUSTYNA Patrzyłam na Bartka i nie mogłam uwierzyć, jak mężczyzna mający 33lata może robić sobie dobrze patrząc na kochającą się parę. Mój Łukasz będąc na jego ...
Firmowa impreza trwała w najlepsze. Wszyscy byli popici i robiło się coraz przyjemniej. Poszedłem na nią, chociaż właściwie nie miałem ochoty. Późno wróciłem z ...
Julia piastowała kierownicze stanowisko w samorządzie. Nie należała do osób bardzo zamożnych, raczej klasa średnia. Była czterdziestoletnią, ponętną urzędniczką ...
Ola uparła się, żeby jechać do niepełnosprawnego klienta sama. Olga była przeciwna, tłumacząc koleżance, jak wiele zagrożeń może na nią czekać. Nie chodziło jej o ...
Nigdy nie byłem przekonany, kiedy słyszałem, że brak seksu szkodzi. Zawsze wydawało mi się, że takie opinie czy artykuły służą tylko zachęcaniu do współżycia i ...
Dziewczyna miała jeszcze mokre włosy. Były w nieładzie, ale i tak wyglądały cudownie. Miała na sobie tylko szlafrok, którym zakryła swoje ciało. Jej proste i gładkie ...
Po wyjściu Marka jeszcze przez dłuższy czas siedziałem rozważając możliwe konsekwencje tego, co chcieliśmy zrobić. Bałem się, ewentualnej reakcji matek na nasze ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Obudziłam się z przemożną ochotą na pójście do łazienki. Wino wypite do kolacji dopominało się o natychmiastowe opuszczenie mojego organizmu. W pokoju nadal panowały ...
W czasie jazdy powrotnej, drzemała wyczerpana i wsłuchiwała się w swoje ciało, które trwało w błogim letargu. Wszystko na dole bolało ją, ale był to ból z tych - po ...
Po jej powrocie „od rodziców” ,seks był taki normalny jak zawsze. Nie chwaliła się nowo nabytymi umiejętnościami. A ja miałem nadzieję że będzie trochę ...
- Jestem Franciszek – odezwał się nasz podstarzały ogier, gdy już lekko uspokoił oddech. Zabrzmiało to tak przekomicznie w sytuacji, gdy przed chwilą rżnęliśmy się ...
Myślałam że nic, nie jest w stanie nas zaskoczyć. A jednak.. Dzień kobiet, w 2017. Kolacja w restauracji, z mężem. Była tylko przystawką. Wróciliśmy do domu, napaleni ...