Wszystko zostanie w rodzinie cześć siódma
Są ludzie, którzy nie potrafią żyć bez wanny i uważają, że prysznic to najlepsza rzecz na świecie. Nigdy w życiu nie podpisałabym się pod tą tezą, zwłaszcza teraz ...
Są ludzie, którzy nie potrafią żyć bez wanny i uważają, że prysznic to najlepsza rzecz na świecie. Nigdy w życiu nie podpisałabym się pod tą tezą, zwłaszcza teraz ...
Po otwarciu konta zaskoczyła ją liczba wiadomości. Kilkunastu mężczyzn dobijało się do niej, zachwalając swoje zalety. „ Jak na targu niewolników – pomyślała ...
Motory z ogłuszającym warkotem przemknęły obok nich. Olga odprowadziła je tęsknym wzrokiem śledząc ich czarne kształty aż zniknęły za zakrętem. Ich złowrogi pomruk ...
Drżącym palcem nacisnęła Enter. Puls przyśpieszył, a w gardle jej zaschło. Z wypiekami na twarzy wpatrywała się w ekran laptopa. Pytania kwestionujące sens tego co ...
To był dzień jakich wiele. Siedziałem w pracy, czyli w domu, gdyż pracuje na odległość. Brnąłem przez kolejną stronę tłumaczenia. Tekst był ciężki a dzień jakoś ...
Jechał jak zawsze dość dziarsko. Nie lubił tej pracy, dlatego chciał jak najszybciej załatwić sprawę i wracać do domu, do swojego spokojnego, bezpiecznego azylu. Komiksy ...
Myślałam że nic, nie jest w stanie nas zaskoczyć. A jednak.. Dzień kobiet, w 2017. Kolacja w restauracji, z mężem. Była tylko przystawką. Wróciliśmy do domu, napaleni ...
Po takiej przygodzie wcale się nie dziwię, że bycie wolnym ma więcej plusów niż życie w związku. Nie mam na myśli żali czy kłótni zupełnie o nic. Po prostu związek ...
Wyprawa do lasu spodobała mi się ze względu na to, że znaliśmy się tyle lat, ale żadne z nas nie chciało bądź nie próbowało z tej przyjaźni zbudować czegoś ...
*** Od mojego wyjścia za szpitala minęło półtora tygodnia. Zbliżał się pierwszy wrześniowy weekend, a na dworze panowało lato. Powrót do szkoły okazał się dla mnie ...
Zdarzenia, osoby oraz nazwiska pojawiające się w tej oraz kolejnych częściach są całkowicie fikcyjne i powstały w pustym łbie autora. *** Niewiele pamiętam z wypadku ...
Intensywny rumieniec zdobił moja twarz, kiedy zbiegałam po schodach. Co ja najlepszego wyrabiam? Przez trzy lata udawało mi się pozostać w cieniu, a teraz, cztery miesiące ...
Mogło być i tak - cz. V Rano Paweł obudził się pierwszy i sięgnął po zegarek. Było po szóstej. Zerknął na siostrę. Marysia spała słodko, zwinięta w kłębek. Przez ...
Mogło być i tak - cz. IV Paweł wolnym krokiem skierował się do furtki i wszedł w obejście rodzinnego domu. Krzyknął do psa, szarpiącego się i ujadającego na niego ...