Wakacje nad Soliną
Na wakacje pojechaliśmy z rodziną mojej żony nad jezioro Solińskie. W dzień zabawa z dziećmi nad wodą, a wieczorami impreza w tawernie lub przy ognisku. Któregoś wieczora ...
Na wakacje pojechaliśmy z rodziną mojej żony nad jezioro Solińskie. W dzień zabawa z dziećmi nad wodą, a wieczorami impreza w tawernie lub przy ognisku. Któregoś wieczora ...
+ Dominika Siedziałam sobie w sypialni na rozłożonej sofie czekając aż w końcu światło zgaśnie. Byłam zmęczona dzisiejszym wieczorem i wypitym alkoholem, mojemu Romkowi ...
W wielkiej płycie standard był jeden. Słyszałeś jak piętro wyżej biegało stado słoni, słyszałeś jak sąsiadka ubija kotlety i słyszałeś każde uchylające się ...
Była nową dziewczyną w firmie. Miała jakieś dwadzieścia pięć lat, metr siedemdziesiąt wzrostu i całkiem urocze piegi wokół nosa. Swoim wyglądem nie przyciągała ...
Następnego dnia teściowie mieli rocznicę, więc ktoś musiał zostać z dziećmi w domku. Padło na mnie. Żona, wychodząc powiedziała – wynagrodzę Ci to jak wrócę ...
Dopiero siedząc w wagonie miałam czas pomyśleć. Zdradziłam męża! Cholera! Nie chciałam tego, ale przecież się stało. Sumienie gryzło mnie jak wściekły pies, a ...
Pan Zdzisiu mieszkał na ubogiej, polskiej wsi. Miał po ojcu skrawek pola, którego uprawą się zajmował, by mieć za co żyć. Nie przynosiło to zbyt dużych zysków i pan ...
Wjeżdżając na teren leśnej posiadłości, moim oczom ukazały się wielkie, kilkusetletnie konary drzew pokryte mchem i czasem historii. Las ewidentnie żył swoim szybkim ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Po paru dniach zostaliśmy sami z Krysią dalej chodziliśmy nago i kochaliśmy się przy każdej okazji, postanowiłem zapytać ją o to jak doszło do tego, że powiedziała o ...
Zaczynam dzień niespodziewanym smsem od szefa z samego rana: „Proponuję ostry seks i niezapomniane chwile ze mną, piszesz się na to?”. Gnój i dupek – powiedziałam pod ...
Zrobiłem sobie kolejnego drinka, ale wylałem go do zlewu. Nie chciałem pić. Pod kłopoty się nie pije. Tylko czy to, co się stało, można jeszcze nazwać kłopotami, czy ...
Po raz pierwszy czułam się zagrożona atakiem ze strony pacjenta. Właściwie powinnam powiedzieć pacjentów, bo było ich dwoje. Siedzieli naprzeciwko siebie. Ona miała w ...
Przebudziłam się cudownie wypoczęta i zrelaksowana, gdy Słońce zajrzało przez okno w dachu, oświetlając moją twarz. Przeciągnęłam się. Czułam, jak kołdra przyjemnie ...