Albo cnotka... (miniaturka) cz. 5
Po mojej przygodzie z motocyklistą, jakoś tak się złożyło, że częściej musiałam dokądś jechać. Za każdym razem było to trudne połączenie, więc nie miałam ...
Po mojej przygodzie z motocyklistą, jakoś tak się złożyło, że częściej musiałam dokądś jechać. Za każdym razem było to trudne połączenie, więc nie miałam ...
25 Dotarcie na wyższy teren zajęło im mniej, niż się spodziewali. Cieszyli się niezmiernie, że spędzą noc na suchym lądzie. Wędrowcy porozbijali namioty, a Andreas ...
Powiedział mi to, wiedziałam, że chciałby mnie taką zobaczyć. Szpilki na cienkich paseczkach, pończochy, półprzeźroczysta koszulka idealnie przylegająca do pełnych ...
No tak, teraz i ja się tutaj pojawiłam. Nie bez powodu założone konto i lekka anonimowość sprowadza mnie w te strony. Mam kilka twarzy. Pisze skrótami, czemu? Jak jestem ...
Najbardziej jednak chciałam go poczuć w sobie. Położyłam się przednim, tam gdzie stałam, na podłodze. Ależ podniecało mnie to, że tak się puszczam… że daję ...
Michał przez kilka dni nie dawał znaku życia. Dosłownie. Nie pojawiał się w szkole, nie dzwonił, nie wysyłał wiadomości. Nie przeszkadzało mi to w żadnym stopniu, ale ...
Niebywale spodobało mi się towarzystwo czarnoskórych mężczyzn. Puściłam się po raz kolejny. Tym razem z dwoma uchodźcami: Nigeryjczykiem i Syryjczykiem. Temat uchodźców ...
Z Pamiętnika Riven 13.04.2012 Tego dnia zachciało mi się iść do kina na jakiś film więc ubrałam się w koszulkę, krótką spódniczkę, za kolanówki i bieliznę ...
Drogi pamiętniku, poznałam dzisiaj chłopaka, przez moją najlepszą przyjaciółkę, Dominikę. Pomagałam jej z przeprowadzką i właśnie tam go poznałam, Michała. Jest jej ...
– Nie jestem odoksyjnym chrześcijaninem. Co prawda, miałem tylko jedną kobietę. Żonę. – Jesteś rozwiedziony? – Jestem wdowcem. Jej twarz się zmieniła. Posmutniała ...
Przez cały weekend była moja. W każdy możliwy i niemożliwy sposób służyła mi wiernie. W poniedziałek musiałem wstawać wcześniej, żeby zabrać z domu korporacyjny ...
*** Maj. Piątek. Siódma wieczór. Przed nami długi weekend. Na zewnątrz wciąż świeci słońce, jest ładnie, ciepło, majowo. Sporo osób wybrało się na spacer po parku ...
Ostatnie dwa tygodnie potwornie się dłużyły. Nie znalazłam kolejnego obiektu badać, ale byłam dręczona widokiem pana Adonisa wszędzie, gdzie się udałam. Lecz on nie ...
Następnego dnia było inaczej, Dominika nie słyszała jak jej mama wychodziła z domu, więc Rafał wykorzystał jej twardy sen. Znalazł parę ciekawych rzeczy i wziął się ...
Gdy wchodzę do twojego mieszkania, jesteś już nagi. Uwielbiam, jak witasz mnie w ten sposób. Od razu poczułam przyjemną wilgoć pomiędzy nogami. Szybciutko i ja się ...