Zaszantażowana nauczycielka
To opowiadanie napisałam z Eru. Dlatego nie ingerowałam w jego styl ani w żonglowanie czasami. Był to spokojny i piękny dzień, słońce grzało mocno, lecz zimny wiatr ...
To opowiadanie napisałam z Eru. Dlatego nie ingerowałam w jego styl ani w żonglowanie czasami. Był to spokojny i piękny dzień, słońce grzało mocno, lecz zimny wiatr ...
Cześć, nazywam się Kamila, a to moje pierwsze opowiadanie, więc proszę o wyrozumiałość. ***** Z pamiętnika Daisy. Pospiesznie wyszłam ze szkoły, aby nie natknąć się ...
W pewny lipcowy poranek pojechałam razem z mamą i moim ojczymem-wujekiem na działkę za miasto. Nie za bardzo miałam ochotę tam jechać ale mój wujek się uparł i ...
Andrew Boock Usługi 3 Ania siedziała na wygodnej sofie u przyjaciółki, która podała jej kieliszek czerwonego wina. Zaprosiła ją z wyraźnym podekscytowaniem w głosie ...
Zamrugał zaskoczony, delikatnie przekrzywiając głowę. - James - wyszeptała Nat, wciąż ledwo łapiąc oddech. Natychmiast rozluźnił uścisk swej bionicznej ręki i ...
Dobry seks, to nie tylko ten gorący i tak namiętny, że aż wijesz się z rozkoszy. Czasem warto jest oddać się delikatniejszym, romantycznym pieszczotom, które budują ...
Podróż do Skarżyska upływa mi na nauce. Nie ma lepszego sposobu na uśpienie się, niż mikrobiologia. Wszystko mi się miesza, ale nie odpuszczam! W sąsiednim przedziale ...
Kolejne tygodnie mijały dość szybko. Romans kwitł w najlepsze, lecz Marcin nie do końca czuł się z tym dobrze. Z jednej strony żona z drugiej cudowna kochanka. Był ...
Powietrze w pokoju znajdującym się na poddaszu było ciężkie od panującego gorąca. W pomieszczeniu panował mrok, a jedynym światłem był monitor, który jaśniał ...
Budzę się powoli po krótkim śnie. Leżę za tobą na boku, obejmując ręką, dłoń na dużej, pełnej piersi. Wpasowuję się bliżej, jak łyżeczka w łyżeczkę, czuję ...
Popołudniowe słońce wpadało przez okno, rzucając światło na łóżko i znajdujące się na nim postacie. Młody, smukły chłopak leżał z wyprostowanymi nogami, co chwila ...
Minęło parę dni od tego "hiperorgazmu" jak to sobie sam tłumaczyłem w swoich myślach, bo inaczej tego ująć chyba nie umiem. Chodziło mi cały czas po głowie ...
Na długo nie wystarczyły mu moje usta. Wkrótce znów brutalnie nabił mnie na swoją murzyńską pikę. Nie miałam już siły protestować. A do tego… niesłychaną rozkosz ...
Dzień 3 Kąpiąc się w jeziorze z przyjaciółmi i patrząc na Adę i Gabrysię wciąż nie jestem w stanie uwierzyć w to co się stało wczoraj. Ledwie dwa dni temu ...