Erotyczne - str 212

  • Czas na miłość. Teraz! cz 13

    Jeśli myślałam, że żyję w biegu, to się myliłam. Bieg dopiero się zaczął od poniedziałku i to od razu sprint. Zaliczenie opuszczonego ćwiczenia okazało się ...

  • OKO BOGA III

    Waldek wszedł na salę witając się gromkim „Cześć”. Na siłowni panuje taka zasada, że wszyscy są ze sobą przez „ty”, niezależnie od wieku. Dziwny kształt jego ...

  • Moja BEE cz.33 Jezior cd-2

    Wszyscy ładnie jedli obiad gdy do sali weszła właścicielka obiektów i podniesionym głosem zaczęła coś krzyczeć, patrząc głównie na Bee i Nikole. Bee pochyliła się ...

  • Zdzi*a cz. XVI

    Rozbierałem Anielę powoli, całując każde nowo odkrywane miejsce. Centymetr po centymetrze. Delikatnie, bez zbędnego pośpiechu. Pomimo śladów wcześniejszej walki, które ...

  • Tylko Ty. Rozdział 19

    - Chyba żartujecie? – Adam jest zdrowo wkurzony tym, co mu z Moniką opowiedziałyśmy. - Niestety nie – Monika kręci głową – dlatego myślałam nawet o zmianie hotelu ...

  • Klub cz.3

    Cz.3 Umówiona ze mną Gosia wpadła do mnie jak wicher i kazała włączyć służbową komórkę , stała przy mnie przebierając nogami , po zalogowaniu zobaczyłam informację ...

  • Suka 7

    Weekend upłynął w atmosferze spotkań z Robertem. Po udanej inicjacji w motelu, Suka zaprosiła go na sobotę do naszego mieszkania. Na pożegnanie obdarzyła go czułym ...

  • Ja - stary i głupi (mieszanka wybuchowa)

    Stała tam. Oparta o błękitną ścianę, która nawet z tej odległości podkreślała jej niebieskie oczy. Kiwała się w rytm muzyki, kręciła powolnie biodrami, wiedząc ...

  • Wykładowca

    Ciężko się wstaje rano na wykłady. Nie lubię na nie chodzić, szczególnie gdy nie muszę. Ćwiczenia to co innego. Zaliczyć trzeba. Więc zebrałam się i jak zawsze ...

  • Akcja ratunkowa

    W lipcowe przedpołudnie Kuba płynął przez jezioro Niegocin na Maku 606. Miał przeprowadzić łódkę z Giżycka do przystani klubu Korektywa koło Rucianego-Nidy ...

  • Trening

    Siedziała w kącie hali sportów walki na niziutkiej ławeczce i próbowała czytać. Bywając tu od lat przyzwyczajona była do odgłosów uderzeń ciał o maty i pokrzykiwań ...

  • Czas grozy 13 Prawo pierwszej nocy

    Marthcie nie było dane wyspać się tego dnia. Niewiele minęło pacierzy, gdy w jej skromnej komnacie zagościło dwóch posłańców. - Szykuj się pani. Sam młody książę ...

  • klub cz.4

    Cz.4 Sygnał dzwonka wyrwał mnie z zamyślenia –będę za 5 minut –zakomunikowała Gosia . Miała mnie odebrać na mój pierwszy dzień w nowej pracy . Czy byłam gotowa ...