Nosić swoją skórę cz. I
Zaczęło się nie najlepiej. Senna pogoda i grube krople deszczu rozbijające się o przednią szybę samochodu dobijały Łukasza bardziej, niż 300 kilometrów drogi, które ...
Zaczęło się nie najlepiej. Senna pogoda i grube krople deszczu rozbijające się o przednią szybę samochodu dobijały Łukasza bardziej, niż 300 kilometrów drogi, które ...
*** CZĘŚĆ 5/6 * Do końca dnia nie zamieniłam z Jagodą choćby słowa. Milcząco zjadłam kolację, umyłam się i równie cicho zanurzyłam w pościeli, naiwnie pragnąc ...
Od dnia powrotu nie widziała się już z Adrianem. Dzwonił, nie odbierała, przysłał wiadomości, nie odpisywała, więc w końcu przestał. Nie żeby była zła, czy ...
Witam dziś takie szybkie opowiadanie na świeżo. 29-10-2024 rano Obudził mnie telefon od Bee. -Tak słucham Cię Kochanie? -Masz jakieś plany na Halloween? -Nie mam ja nie ...
Co uważniejsi czytelnicy zorientują się zapewne, że niniejsze opowiadanie pojawiło się na LOL24 w zeszłym roku, jednak ze pewnych względów musiało zostać usunięte ...
Ania czekała na to od dłuższego czasu. Dziś idzie ze swoją przyjaciółką Magdą świętować ostatnią imprezę jej wolności – wieczór panieński. Szykowały się do ...
Pełna oczekiwań zbiegła do jadalni. Może nie było to zbyt dystyngowane wejście, ale dziewczyna nie miała ochoty być poważną. Poza tym, irytowanie Zaliny było jedyną ...
29 grudnia 2002r. Miguel przeczesał włosy ręką i poprawił czarną marynarkę. Spojrzał jeszcze na ekran komputera i uśmiechnął się sam do siebie widząc jak blondynka ...
Rok 2014. Cortina d'Ampezzo Schroniska, a właściwie restauracje na stokach narciarskich zawsze są zatłoczone, ale w godzinach lunchu znalezienie wolnego stołu graniczy z ...
Dwa dni później. Z żółtego budynku szkoły w centrum miasta uczniowie wychodzili chmarami. Skończyła się ostatnia lekcja, więc oczywiste jest to, że żaden z ...
Dobra, napiszę, jak było. Odkąd pamietam, zawsze uwielbiałam się rżnąc. Ruchać, dymac, walić, pieprzyć. Bzykac. Najlepiej szybko, ostro i z nieznajomym, bez zobowiązań ...
Po powrocie do domu wzięłam szybki prysznic i położyłam się spać, lecz nie zasnęłam tak szybko. Mimo zmęczenia po podróży w głowie miałam dużo myśli dotyczących ...
Ostatnie dwa miesiące przeciągały się w nieskończoność. To była katorga, ale już po wszystkim. Na szczęście. Właśnie dziś, w piątek 13 maja, miała się odbyć ...
W sali szpitalnej zapadła głucha cisza, gdy rodzice Joanny w szoku wpatrywali się w stojącego przed nimi mężczyznę. - Książę? - zapytała w końcu szeptem Krystyna ...
Wstałam bardzo wcześnie uśmiechnięta od ucha do ucha. Wciąż nie mogłam uwierzyć w to, że taki mężczyzna zainteresował się akurat mną. Wzięłam gorący ...