Spotkanie integracyjne dzień 1
Ogólnie praca w korporacji nie jest zła, bo ma swoje plusy. Raz w roku organizuje się spotkanie integracyjne by współpraca między ludźmi układała się lepiej. Nie miałem ...
Ogólnie praca w korporacji nie jest zła, bo ma swoje plusy. Raz w roku organizuje się spotkanie integracyjne by współpraca między ludźmi układała się lepiej. Nie miałem ...
Przywarł do niej spragniony od razu, zaczął namiętnie całować jej szyję, policzki a potem zabrał się za usta, wsunął w nie język. Delikatnie objął ją za biodra i ...
Dorota 7 Dorota wiedziała co jej mąż robił za drzwiami.Podglądał ją i syna jednoczesnie pieszcząc się.Nie znała męża z tej strony, to co robił było bardzo ...
Pierwszy miesiąc mieszkania z Markiem, minął mi bardzo szybko. Prawie w ogóle go nie widywałam. Albo byłam w pracy, która po awansie naprawdę zrobiła się wymagająca ...
WSTĘP Najpierw muszę się wytłumaczyć skąd to uzupełnienie. Rozmawiałem z Bee i zgodziła się bym opisał więcej tego co się działo podczas drugiego dnia świąt. Nie ...
Gdy obudziłam się w środku nocy, zauważyłam że Jurek wpatruje się we mnie. -Długo mi się przyglądasz?-zapytałam -Chwilę. Po prostu wciąż nie mogę uwierzyć w to ...
Minął zaledwie jeden dzień, a Alicja właśnie zorientowała się, że tęskni. Dawno za nikim nie tęskniła, poza sytuacjami ekstremalnymi, dotyczącymi większych rodzinnych ...
Samochód przystosowany do przewozu osób niepełnosprawnych zajechał na nasze podwórko. Andrzej po raz pierwszy od kilku lat wyszedł z domu. Chciał odwiedzić swoje stare ...
Było to w zeszłym roku. Piękny, słoneczny początek lipca. Rodzice Milenki wyjechali na cały miesiąc – mieli jakąś swoją rocznicę i postanowili uczcić to taką ...
Odchyliła głowę i łapiąc płytkie hausty powietrza, wymamrotała do niego: - Mocniej... - Nie dzisiaj, mała — mruknął ochryple, nieznacznie przyspieszając pchnięcia ...
Wierszyk - recepta na odchudzanie Chcę Wam dać panowie, panie receptę na odchudzanie. Zamiast ziółek, kropeleczek, strzelcie szybki numereczek! Przy nim ćwiczysz mięśnie ...
OBÓZ HARCERSKI- dzień drugi Około godziny 5:30 zadzwonił budzik. Ustawiłem go na wcześniejszą porę by się przygotować do wymarszu do sklepu. Jak wiadomo miała iść ze ...
Przez tydzień nie kontaktował się z Beatą, bał się spotkania z nią. Było mu wstyd przyjść do niej jak zwykle i rozmawiać jak zawsze. Starał się nie myśleć o tamtym ...
-Pośpiesz się,on nie będzie wiecznie czekał- krzyknęła Ally przez telefon,na co ja przewróciłam oczami i się rozłączyłam. Spojrzałam w lustro,w krótkiej,czarnej ...
Emocje jeszcze buzowały w niej, kiedy zajęła swoje miejsce w samolocie. Poranna awantura przy pakowaniu rzeczy, gapiostwo męża podczas jazdy na lotnisko i narzekające na ...