Miłość sensem życia cz. 54
Dziewczyna patrzyła na leżącego na podłodze męża z przerażeniem. Nie ruszał się... Co, jeśli umarł? Nie miała odwagi podejść i sprawdzić, czy żył ...
Dziewczyna patrzyła na leżącego na podłodze męża z przerażeniem. Nie ruszał się... Co, jeśli umarł? Nie miała odwagi podejść i sprawdzić, czy żył ...
Tak to zwykle bywa, wstajesz, idziesz do pracy, wracasz z niej, jesz obiad, spędzasz czas z rodziną i dziećmi, idziesz spać. Jesteśmy tak nieustannie prowadzeni przez nić ...
- Co z nią?- Chrystian nie krył przerażenia. Dawid nie wyglądał dobrze: był blady, cały się trząsł, płakał- Dawidzie!- krzyknął dwudziestotrzylatek- Co z... -Jest ...
Monotonia. To właśnie o niej rozmyślałem, gdy wychodziłem z wieżowca. Kolejny dzień, który wygląda jak każdy poprzedni. Jestem zwykłym szarym człowieczkiem, kolejnym ...
Nasze ubrania zniknęły, a ich miejsce zajęły wygodne tuniki w śnieżnobiałej barwie. Wprawdzie zakładając je, czułem się jak klaun, albo nędzny aktorzyna, mimo to były ...
Czas przemykał niezauważalnie, niosąc początek dla jednych i koniec dla drugich. Szum wodospady koił zszargane nerwy, a bystry nurt uspakajał nerwowe myśli. Zwierzęta ...
Rozmazane dźwięki powoli dolatywały do mych uszu, dostrajając się do ciężkiej głowy. Jakie szaleństwo tym razem wytworzył mój chory umysł? Czy ten demon nie był ...
Lena wpatrywała się w zielone oczy siedzącego w samochodzie mężczyzny, podczas gdy w jej głowie kłębiły się tysiące myśli. Wspomnienia przelatywały z szybkością ...
Zgromadziliśmy się w domu spotkań, wielkim budynku o jednym, przestronnym pomieszczeniu z ogromnym ogniskiem pośrodku. Siedzieliśmy w kółku o twarzach niepewnych i ...
Chrystian patrzył w szare oczy kobiety, oczekując na odpowiedź. Widział w jej oczach głębokie wzruszenie, które poruszało jeszcze bardziej, jego serce. To on był ojcem ...
-W końcu! Tak! Ile można było pisać?! Nareszcie!- z samego rana dało się słyszeć radosne okrzyki matki Szymona. Uśmiech nie znikał jej z twarzy od kilku minut, a powodem ...
Damian schodził z pokładu więziennego transportowca, czujnie rozglądając się wokół. Był gotowy uciec, jak tylko nadarzy się okazja. Zanim kroczył brodaty major, ćmiąc ...
Dniem i nocą obserwowali rozkład straży i częstotliwość patroli, jednakże nic nie mogli wymyślić. Na mur nie da się wspiąć bez hałasu, a dzięki łatwemu zaklęciu ...
Trzydziestopięciolatek uśmiechnął się szeroko, na wieść o narodzinach syna. Jego marzenie się spełniło, choć na drodze do szczęścia stało wiele przeszkód. Był ...
Ktoś zapukał w drzwi. Ola wstała, żeby je uchylić, ale tamci byli szybsi. Do środka wszedł aspirant Kowalski z jakimś innym policjantem. – Dzień dobry – skinął ...