Tylko za Tobą cz.42
Pędziłem na parking jak opętany nie zważając na to, że Ola miała szpilki na nogach. Nie zatrzymała mnie ani razu, więc musiała nadążać. Byłem z przodu, więc ...
Pędziłem na parking jak opętany nie zważając na to, że Ola miała szpilki na nogach. Nie zatrzymała mnie ani razu, więc musiała nadążać. Byłem z przodu, więc ...
Kiedy zadzwonił budzik czuł się zmęczony. Przez całą noc, co kilkadziesiąt minut robił rutynowy obchód po domu. Prawie jak w amerykańskim filmie tyle, że nie miał ...
Ten wieczór był piękny. Słońce leniwie chowało się za horyzontem sprawiając wrażenie, że gdzieś na końcu świata ziemia przypala się od jego płomieni. Chwyciłem ...
Wioska, do której przybyli, niczym się nie wyróżniała. Ot kilka dużych namiotów i ognisko na środku, wszystko przeplatane bielą śniegu i mrozem północy. Nagłe ...
Osada rozwijała się prężnie, nowe chaty wyrastały, jak grzyby na deszczu, a liczba panien i kawalerów topniała z każdym kolejnym dniem. Kto by pomyślał, że ...
Nadeszła długa przerwa. Szymon kierował się na stołówkę. Ja, miałem kanapkę w plecaku, jednak jak pies szedłem za nim nie chcąc stracić ani sekundy jego obecności ...
Ruiny nie przypominały dawnego kurortu, gdzie alkohol lał się strumieniami, a wpływowi goście, przybywali, by podlizać się najpotężniejszemu z bogów. Zniknęło ...
Lena wpatrywała się w zielone oczy siedzącego w samochodzie mężczyzny, podczas gdy w jej głowie kłębiły się tysiące myśli. Wspomnienia przelatywały z szybkością ...
Stukot mych kroków rozbrzmiewał złowieszczym echem, a krwawa ścieżka znaczyła przebytą drogę. Przeciwnicy, jak robaki wypełzali z każdej dziury, nie stanowili żadnego ...
Mróz coraz bardziej ściskał swą lodowatą dłonią całą krainę. Nie mogąc korzystać z dobrodziejstwa lasu, musieliśmy przerzucić się na zapasy, które malały z ...
Po chwili spomiędzy sterty papierów, zwojów i wielu ksiąg wyłonił się człowiek z czarnymi włosami w nieładzie. Jego niska i szczupła sylwetka oraz okulary z grubymi ...
Następnego dnia obudziłam się bardzo wcześnie rano. Przez niemal całą noc bolała mnie głowa, było mi niedobrze. Miałam ochotę porozrzucać wszystkie meble w lecznicy ...
— Twój organizm jest mocniejszy, niż przewidywałam. Chyba nie muszę ci się przedstawiać, pewnie słyszałaś całą naszą rozmowę. — powiedziała, wpatrując z ...
-Powtarzam jeszcze raz: nie mam z tym nic wspólnego!- wrzasnęła wściekł Emma. -Nie krzycz tak- wywróciła oczyma i spojrzałam na nią, jak na wariatkę- daj mi dowód ta ...