Życie to ciągły trening cz.83
– Mieliśmy się spotkać przy aucie. Pamiętasz? Olek potwierdził skinieniem głowy. – Gdzie poszedłeś? – Chciałem porozmawiać z wojownikami. Pogratulować Andrzejowi ...
– Mieliśmy się spotkać przy aucie. Pamiętasz? Olek potwierdził skinieniem głowy. – Gdzie poszedłeś? – Chciałem porozmawiać z wojownikami. Pogratulować Andrzejowi ...
Chrystian wszedł szybko do pokoju Aleksandra. Brunet od razu rzucił na niego pełne zmartwień spojrzenie. Jego oczy wydawały się krzyczeć z bólu i rozpaczy, która ...
I znów los pokazał, że nawet najłatwiejsze zadanie może okazać się nielichym wyzwaniem. Praktycznie wróciłem do czasu ucieczki z Czarnego Rogu, aż dziw, że ...
Pora na drugą część dzisiejszego dnia! No to już formalnie, Witam! Wcześniej zdarzyło się wiele rzeczy, o których nawet nie marzyłem. No może troszkę. Ale to nie ...
- Buck, daj spokój – powiedział twardo Steve, kładąc przyjacielowi dłoń na ramieniu. – Hulk jest nieobliczalny w swojej furii. Nie walczyłeś z nim i nie wiesz, na co ...
Ciemność spowijała każdy zakamarek mego ciała. Żaden ze zmysłów nie reagował, nawet nie wiedziałem, czy nadal jestem sobą, czy tylko nikłym promyczkiem energii. Więc ...
Rozdział 13 - SENSACYJNE NAGRANIE Następnego dnia badanie tunelu rozpoczęto już wczesnym rankiem. Do przebycia było jeszcze około dwóch kilometrów, po pokonaniu których ...
Kiedy nadeszło popołudnie, Dawid i Aleksandra przyszli w umówione ze mną miejsce. Nie miałam zamiaru ponownie drżeć o własne życie, wiedziałam, ze Emma nie będzie ...
Według zaleceń lekarza w szpitalu miał pozostać przynajmniej przez dwa tygodnie. Ze względu na to, że niestety nie przepadał za szpitalami dał jasno doktorowi do ...
Justin's POV Zrezygnowałem z usilnych prób zaśnięcia i siedząc na brzegu łóżka, kontemplowałem chwilę jasno-niebieskie niebo za drzwiami na balkon. Pomarańczowy ...
Po nocy spędzonej we własnym łóżku czuł się o niebo lepiej niż podczas męczarni na pooperacyjnym. Widok córki wtulonej w pierś matki nadal podtrzymywał w nim ...
Już jutro przeprowadzę się do nowego domu. Powoli zbliżałam się do końca z pakowaniem. Zastanawiałam się co zrobić ze swoją wygraną w zawodach. Miałam dwie opcje do ...
Stałam, patrząc jej w oczy z niemałym przerażeniem. Czułam się, jak owca przed, którą stoi głodny od tygodnia wilk. Nie miałam dokąd uciec, brak mi było sił ...
Rozdział 7 - BADANIA Wczesnym rankiem wszyscy byli gotowi do rozpoczęcia badań pod piramidą. Askaniusz zabrał ze sobą tę samą grupę osób, która była z nim dwa dni ...