Daniela Dominium (Rozdiał 1, cz.1)
Dwanaście lat później. Ach. Za dwie godziny jest początek roku szkolnego. Jestem w III kl. gimnazjum. Następna nowa rodzina, następna nowa szkoła... następne nowe życie ...
Dwanaście lat później. Ach. Za dwie godziny jest początek roku szkolnego. Jestem w III kl. gimnazjum. Następna nowa rodzina, następna nowa szkoła... następne nowe życie ...
Kilka dni później na wilgotnych i gorących bagnach Kira w spokoju wysłuchiwała raportu zwrotnego posłańca z wioski. Zadanie, które otrzymała, wprawiło ją w dobry ...
Poprzedniego wieczoru oboje zgodnie uznali, że na ogłoszeniu wyroku pojawi się sam. W ten sposób chciał oszczędzić Agacie nerwów, bo już i tak sporo miała przez niego ...
Ożenić się z dwiema kobietami, pochodzącymi z bestioludzi, założyć nową osadę, ujednolicić prawa, zadbać o wyżywienie, stworzyć ochronne zaklęcie i do tego nie ...
Cichy szum i szuranie stóp gdzieś za drzwiami zbudziły mnie ze snu. Wyspałem się jak jeszcze nigdy w życiu. Wszystko byłoby w porządku i mógłbym tak spać dalej, gdyby ...
Czy marzyłeś kiedyś o tym, by posiadać klucz, który otwiera wszystkie zamki? Co byś zrobił, jakie drzwi byś otworzył? Ja, gdybym posiadał ten przedmiot, wykonany zapewne ...
Rozdział 13 - SENSACYJNE NAGRANIE Następnego dnia badanie tunelu rozpoczęto już wczesnym rankiem. Do przebycia było jeszcze około dwóch kilometrów, po pokonaniu których ...
Wiktoria. Gdy tylko Sebastian pognał przez osiedle, uciekając przed policjantami, do lekko zdemolowanego mieszkania teściów weszli jacyś ważniacy w garniturach. Nie ...
Rozdział 4 - SPADKOBIERCY Wszystko poszło gładko. Hoover wysłał do Polski swojego zaufanego, świetnie wyszkolonego człowieka – Japończyka Hikito. Ten wprawdzie ...
Deszcz głośno bębnił o listowie, oznajmiając wszystkim, że nadal trwa i nie zamierza, tak szybko odpuścić. W małej, choć na szczęście suchej jaskini grzaliśmy się ...
Jednak chwilę potem nacisk jelca na moje gardło zelżał, aż w końcu zupełnie ustąpił. Otwarłam oczy i zobaczyłam przed sobą tego, którego tak mocno kiedyś ...
Osiemnastolatka siedziała roztrzęsiona przy biurku i próbowała sklecić sensowne zdanie, które miało przekonać Emmę, by wróciła i jej pomogła. Potrzebowała jej, jak ...
Neony miasta widoczne były z daleka, ono nigdy nie spało, obracając wciąż monetę za dnia i nocy. To dziwne miejsce pełne różnych zapachów i dźwięków miało być nowym ...
Powrót do domu zajął im niecałe piętnaście minut. Auto zostawili na podjeździe i poszli się przebrać. Nawet ślub cywilny wymagał bardziej eleganckiego ubrania i tylko z ...
„Zakaz… Nie pozwalam! Jeszcze nie teraz. On umarł. Tak bardzo mi go brakuje…”- tylko te słowa można było ostatnio usłyszeć w tym miejscu przepełnionym gorzkimi ...