Bractwo-Rozdział 13
Przenieśmy się trochę do tyłu, gdy przyjaciele rozdzielili się, Ryszard z bliźniaczkami musiał okrążyć obóz, by znaleźć miejsce do ukrycia koni, mieli więc trochę ...
Przenieśmy się trochę do tyłu, gdy przyjaciele rozdzielili się, Ryszard z bliźniaczkami musiał okrążyć obóz, by znaleźć miejsce do ukrycia koni, mieli więc trochę ...
Doktor Tomczak przyszedł po trzech godzinach, ale przynajmniej się zjawił. – Podobno coś pana boli i nie daje spokoju. Uznałem, że nie ma co ściemniać i lepiej ...
Rozdział 10 - LEKCJE W trakcie zamieszania, jakie powstało w związku z Frankiem Russellem, Ania znajdowała się pod stałą opieką Klaudii. Dziewczyny bardzo szybko się ...
Ogrom ruin przeraziłby każdego, choć może nazwa gruzowisko, bardziej odpowiada aktualnemu obrazkowi. Przepiękne freski już dawno wypłowiały, ulicę straciły oryginalny ...
Przez następne dni odpoczywaliśmy w domu Loreen. Pogoda sprzyjała powolnemu wracaniu do zdrowia Frei. Siedziała na drewnianym krześle, przyglądając się naszemu treningowi ...
„Boże, w co ja się znowu wpakowałam?! Spotykają mnie same nieszczęścia!”- myślała Leokadia, idąc korytarzem. Ojciec ją do siebie wezwał. I co ma mu powiedzieć? Tym ...
Zasypiając, myślałem o nim intensywnie. Jakby nagle całe moje spojrzenie na świat się zmieniło. Zobaczyłem światełko które, jak myślałem, pomoże mi wyjść z mroku ...
– Tobi – blondynka odwróciła się w moim kierunku odciągając skaczącego do mnie psa. To było ekstremalne zaskoczenie, którego nigdy bym się nie spodziewał ...
W pomieszczeniu panowała tak głęboka cisza, że można było usłyszeć latającą muchę. Po ciałach mężczyzny i dziewczyny przechodziły nieprzyjemne dreszcze, coraz to ...
Upał lał się z nieba, tylko w cieniu budynków, można było schłodzić ciało i nie dać się przypiec słońcu. Po zaspokojeniu głodu mógł kontynuować poznawanie miast ...
Rozsadowiwszy się w stołówce zaczęli dalej dyskutować na różnorakie tematy. Nie widzieli nikogo z innych ‘’sekcji’’ lecz było dużo standardowych pracowników ...
Otaczała nas cała masa rekinów, uzbrojonych we wszelaką broń, jaką można sobie wyobrazić, lecz nie ostrza przykuły moją uwagę, lecz kusza. Broń starożytnych, ludzie ...
Mur na granicy dwóch światów. Przyszłość. Przemierzałem ogromny mur w poprzek, a stukot mych kroków nikł w bitewnym zgiełku. Dookoła panował smród spalonego prochu ...
Uwięziony jestem tutaj na tym starym dziedzińcu pośród dżungli amazońskiej. Kołatają mi się jedynie pytania jak się mogłem znaleźć w tak nieciekawej sytuacji ...
Westchnęłam, przytulając się do Sebastiana. - Co się dzieje, maleńka? – zapytał, obejmując mnie mocno. - Nic, po prostu nie mogę uwierzyć, że wszystko skończyło ...