Życie trudne jest cz. 38
Do studniówki pozostało niewiele czasu i piątek musiał być dniem, by dopiął wszystko na ostatni guzik. W nocy raczej nigdzie się nie szwendał, więc obyło się bez ...
Do studniówki pozostało niewiele czasu i piątek musiał być dniem, by dopiął wszystko na ostatni guzik. W nocy raczej nigdzie się nie szwendał, więc obyło się bez ...
Cześć. Dzisiaj wyjątkowo dodaje w piątek. Enjoy :) - Domyślam się co siedzi w twojej głowie - Kamil położył mi rękę na ramieniu - Uważaj. Nie będę cię zszywał ...
Michał cofnął się, lekko zaskoczony wściekłością Marty, ale zanim zdążył cokolwiek powiedzieć, drzwi ponownie się otworzyły i wpadła przez nie jedna z ich uczennic ...
W lesie było cicho jak w grobie. Można się było spodziewać że z mroku wyłoni się gość z siekierą i odrąbie mi łeb. W sumie może nawet byłaby to lepsza… i szybsza ...
"Dlaczego zabijasz?" -To moja praca, muszę- odpowiedziałam głosowi w nicości. "Spotka cię za to straszliwa kara..." -Ja wiem, ale ja muszę!! "Nie ...
Informacja o poleceniu zamordowania Matta była jak strzał w serce. Przez cały dzień nie mogłam się pozbierać i nawet nie próbowałam przyzwyczaić do siebie myśli, że ...
Życie trudne jest cz.50 Kiedy kończył technikum jego wyniki z matury i egzaminu zawodowego bez problemu pozwalały dostać się na jakiekolwiek studia. Świadectwo z czerwonym ...
Owen Thomas stał na peronie próbując przepchnac się przez tłum ludzi. Od wybuchu epidemi wszyscy próbowali dostać się do swoich rodzin. Było to zrozumiałe biorąc pod ...
Często spędzałem czas na jednym z nich. Postanowiłem zrobić to, co kiedyś robiłem wspiąłem się na pomnik położyłem się i zapaliłem papierosa. Sporo czasu ...
Kiedy się obudził ktoś już chodził po mieszkaniu. Przegarnął włosy ręką, wciągnął spodnie i założył koszulkę. Poprawił łóżko i wyszedł z pokoju. – Dzień ...
Następny dopiero wieczorem Kiedy wszedłem do kuchni chłopaki podnieśli dłonie na znak powitania i uśmiechnęli się do mnie. - Ale przysnęliście wczoraj - powiedział ...
Zombi zrobiły swoje i uwaga strażników skupiła się właśnie na nich. Owen biegł tak szybko jak tylko mógł. Od budynku dzieliło go około 200 metrów. Nawet nie oglądał ...
-Stary, który dzisiaj? -Czwarty. -Paweł, jutro twoje urodziny! A ja bez prezentu... -Maks, nie przesadzaj. -Ej no, dwudzieste pierwsze urodziny należy ci się. -Należałby ...
- Czyżby przemoc i alkoholizm nie były wystarczającym powodem? – prychnęła Patrycja. – Gościu potrzebuje pomocy. Dlatego wkrótce wyślę go w ostatnią podróż. - Nie ...