Przygodowe - str 45

  • Igrzyska śmierci cz.7 - wielki finał

    Rano obudziłem się i usłyszałem jakiś szum w trawie przy szałasie. Wyostrzyłem słuch, przymknąłem oczy i czekałem. Wkrótce pojawił się mój przeciwnik. Był to ...

  • Życie trudne jest cz. 33

    Siedząc przed biurkiem odliczał godziny do wyjścia z pracy. Dzień zapowiadał się na pełen wrażeń. Umówił się na oglądanie domu z Kingą. Miała również do niego ...

  • Ilmar - Prolog (fragment)

    44 rok nowej ery i 13 panowania Unalewetha. Ujście rzeki Corland. Żołnierzy Wirerwenu było coraz więcej. Nadchodzili z każdej strony. Ich stopy odziane w ciężkie ...

  • JW Agat Rodział XXXIV

    Tydzień później. - No i co? - zapytał Dawid, gdy ta wróciła wreszcie do domu po szkoleniu w Agacie. Co prawda kobieta od pewnego czasu czuła, że coś jest między nimi nie ...

  • Życie to ciągły trening cz.6

    Obudził się kilka chwil przed siódmą i zaparzył kawę do soczystego steka, jaki przygotował poprzedniego dnia. Jego umysł zapełnił się pomysłami na budowę swojej ...

  • Naszyjnik cz.1

    Zerwałam się z łóżka i pobiegłam do toalety, aby ogarnąć się przed wyjściem do szkoły. W szkolnych drzwiach minęłam dziewczyny z mojej klasy, z którymi się nie ...

  • Infiltrator cz. 2 - Tropiciel

    INFILTRATOR c. d. Tropiciel. Cezary na zawsze zapamiętał ten dzień. Miał wtedy osiem lat i bawił się w policjanta. Wyobraził sobie, że przechodzący ulicą mężczyzna ...

  • Życie trudne jest cz.85

    Rzucił plecak na tylne siedzenie i wyjechał z piskiem opon. Obiecał Marcie, że będzie dobrze traktował auto, ale to było silniejsze od niego. Wcisnął się chamsko na ...

  • JW Agat Rozdział LXII

    - Pobudka! Wstawać! Pobudka! - darła się Marta razem z resztą instruktorów. Prawie że kopniakami otwierali drzwi pokoi. Marudni i zaspani kadeci starali się, jak ...

  • Dom - 96

    Mam dzisiaj dobry dzień :) Łapcie rozdział :) Razem z Danielem paląc papierosy, zastanawiałem się co zrobić z tym popieprzonym dniem. Głowa mnie napierdala, nie mam ...

  • Mur Zdrajca Ludzkości – Rozdział 37

    Śniłem, że byłem ptakiem, szybowałem po nieboskłonie, czułem promienie słońca delikatnie grzejące moje ciało. Tam w dole majaczyły drobne, niewidoczne plamki ...

  • Ziemia z popiołów II: Rozdział 01 – Warownia

    Grube ściany chroniły przed zimnem i wiatrem. Szyby były, rzecz jasna wybite, lecz w tym budynku nie miało to większego znaczenia, gdyż pokoje były tak rozplanowane, żeby ...

  • Dom - 72

    Kiedy tylko weszliśmy do środka schowałem broń. Dziewczyna odeszła na drugi koniec niewielkiego salonu. Był tam tylko stary telewizor po prawej stronie od wejścia i podarta ...