Życie trudne jest cz.46
Ubrany w niebieską koszulę i czarne, eleganckie spodnie równo o piętnastej zamknął swoje biuro. Żwawym krokiem minął portiernię i wsiadł do samochodu. Jak to bywało w ...
Ubrany w niebieską koszulę i czarne, eleganckie spodnie równo o piętnastej zamknął swoje biuro. Żwawym krokiem minął portiernię i wsiadł do samochodu. Jak to bywało w ...
Wcześniej… Musiał dotrzeć tam jak najszybciej. Był w śmiertelnym niebezpieczeństwie, a intuicja podpowiadała mu, że najlepszym rozwiązaniem na takie niebezpieczeństwo ...
Osiem kolejnych dni pobytu w Londynie upłynęło głównie na oglądaniu występów różnych grup młodzieżowych z goszczącej ich szkoły. Oczywiście Hamlet czy Romeo i Julia ...
Niedziela Jestem naprawde zaintrygowany Rafałem. Gdy tylko wstaliśmy, i zjedliśmy coś(oczywiście poczęstowaliśmy go), on zaczął mówić do nas, jak do jakichś wójków ...
- Mówiłem nie ruszaj tym! - Kamil odwrócił się do Gringo po dokładnym przyjrzeniu się ranie. -To się samo nie zagoi - powiedział do kolegi. -Czyli co? - Trzeba szyć ...
Sobotni poranek okazał się wyjątkowo mroźny wobec ostatnich dni. Termometr wskazywał siedemnaście kresek poniżej zera i jak się okazało był to najzimniejszy dzień tego ...
Choć wstał pół godziny przed budzikiem nie czuł zmęczenia. Patrząc w sufit próbował przywołać w pamięci śmiechy, jakimi go raczyły poprzedniej nocy i czuł się ...
Prowadził ich Andrzej, choć po prawdzie nie musiał, gdyż ciągle szli drogą. Co prawda nie była ona odśnieżona, jednak szlak wśród drzew uwydatniał się wystarczająco ...
Rosyjska Baza Morska Tartus, Syria. Kilka godzin później. Razem z „Priomem” znajdowałem się w sekcji łączności specjalnej. Czekaliśmy na odpowiedź z Moskwy w sprawie ...
Ze snu wybudziło go bębnienie deszczu w parapet. Otworzył oczy, westchnął i obrócił się na drugi bok. Agata jeszcze spała i miał okazję przez chwilę obserwować ...
Świeca na poszczerbionym stole już prawie się wypaliła. Skromne światło ognia oświecało jej delikatne, kobiece rysy twarzy. Pomarańczowy płomyk odbijał się w ...
Ludzie żyją tak długo, jak ci, co o nich pamiętają. Witajcie, czytelnicy! Po pierwsze, wesołych świąt! Niech wam Bozia w dzieciach wynagrodzi czas zmarnotrawiony na ...
W poniedziałek, jak to zwykle lekcje zaczynały się od eliksirów. Gdy przyjaciele zjedli śniadanie, poszli na lekcje eliksirów. Gdy profesor Snape, zadał jakie kolwiek ...
Chodziłam po Krainie Cieni. Tak zaczęłam nazywać miejsca, w których pojawiam się podczas śnienia. Dlaczego Cieni? Bo ja już dawno nie widziałam tam kolorów. Bose stopy ...
Uśmiechnąłem się do pistoletu myśląc "Fuck it” Ale potem nie wiedziałem do czego strzelać. Tu nie ma puszek. Znaczy, jest pełno napojów w lodówce ale nie ...