JW Agat Rozdział III
Nazajutrz, bardzo wczesnym rankiem zerwała się z łóżka, słysząc przeraźliwy dźwięk budzika. Wzięła szybki prysznic i ubrała się w mundur ćwiczebny. Ze względu na ...
Nazajutrz, bardzo wczesnym rankiem zerwała się z łóżka, słysząc przeraźliwy dźwięk budzika. Wzięła szybki prysznic i ubrała się w mundur ćwiczebny. Ze względu na ...
Zasnął dopiero nad ranem, ale usatysfakcjonowany swoim działaniem poprzedniego wieczoru i do połowy nocy. Na śniadanie do jajecznicy na bekonie dołożył mocną kawę ...
Rozdział 7 - KONTAKT Państwo Czerscy szli właśnie powoli, odbywając swój codzienny spacer. Śnieg skrzypiał pod ich stopami. Podziwiali zimowy krajobraz rozpościerający ...
Kolejny dzień spędzony w zamknięciu chyba nie wpływał dobrze na moją psychikę. Miałam wyznaczony czas na korzystanie z łazienki, a do tego nie było gorącej wody pod ...
W świecie za murem wszystko było jaśniejącą utopią, niczym nieskrępowanym Edenem tłumów ludzi i ich strażników. Jednak pamiętam czasy, gdy na ostrzu mojego miecza ...
Cały strych poobwieszany był trupami rodzin. Z niektórych kapała jeszcze nieskrzepnięta krew. Zakryłam dłonią usta. Jedyną osobą, która wisiała sama była dziewczynka ...
Tym razem zbyt wiele się nie dzieje. Nawet gadaniem można zająć kolejną część :) No, niech będzie że nie tylko ;) Serdecznie zapraszam! ...
Ten dzień zapowiadaj się zwyczajnie. Will miał w tej chwili trochę czasu na odpoczynek. Do pokoju nagle wszedł Craus i powiedział. -Will mamy kolejną misję. -Jaką ? ...
Moi durni sąsiedzi słuchają disco polo od godziny 16 -, -" Ale myślę, że część jest nudna, więc to nie moja wina :P - RATUNKU!!! RATUNKU!!! - usłyszałam wrzask ...
- Jak zrobiłaś zadanie dziewiąte z chemii? – wyrwała mnie z przemyśleń moja koleżanka z klasy Betty. Nikt jej nie lubił. Ciągle śmierdziała zdechłą rybą i nosiła ...
Na dekoderze stojącym obok konsoli wyświetlała się godzina 12:03. Patrzyłem na zielone cyfry i i myślałem co mogę robić teraz i co nie zaszkodzi niczyjemu życiu lub ...
Postanowiłem spróbować wstać. Chyba na serio napaliłem się za wszystkie czasy bo było mi cholernie niedobrze. Nie wiedziałem czy zemdleje czy puszczę pawia. Nie chcąc za ...
Sobota Szczerze, to gdyby nie ten dziennik nie wiedziałbym, który dzień tygodnia dzisiaj mamy. Dlatego muszę sobie pogratulować tak świetnego pomysłu. Ale wracając do mych ...
Drrr. !!!. . nie ubłagany wróg w postaci budzika, znów wyrwał go ze snu. Niby jest tak blisko wystarczy się tylko trochę podnieś by sięgnąć go ręką i uspokoić, by ...