Utracony czas cz. 1
Dla Endajs i Kiinia za Wasze wsparcie i rady, oraz nakłonienie mnie do publikacji tego I Obudził go przenikliwy chłód. W półmroku błądził wzrokiem po otaczającej go ...
Dla Endajs i Kiinia za Wasze wsparcie i rady, oraz nakłonienie mnie do publikacji tego I Obudził go przenikliwy chłód. W półmroku błądził wzrokiem po otaczającej go ...
I znowu zapadła niezręczna cisza, która trwała tak przez 10 minut. Wyczekiwałam aż przystojny chłopak, z którym będę chodzić do tej samej szkoły, a nawet do tej samej ...
Tym razem zbyt wiele się nie dzieje. Nawet gadaniem można zająć kolejną część :) No, niech będzie że nie tylko ;) Serdecznie zapraszam! ...
Wszyscy już spali, tylko czwórka przyjaciół siedziała cicho w pokoju wspólnym. Panowała cisza, Veronika jak zwykle była myślami gdzieś daleko, Hermione dosyć ...
Rozejrzal się po pokoju. Według planu żeby dojść do laboratorium, najpierw było trzeba dojść do pomieszczeń badawczych a później przez łącznik do laboratorium ...
-Schodami w górę i drzwi na lewo - powiedział pocierając brodę i patrząc na zegarek - Damn… - powiedział pod nosem. - Co jest? - zapytałem ponownie. - Do swojego pokoju ...
Wiele książek jest o czarodziejach, innych światach czy o jakichś potworkach. Ale ta książka jest o czymś innym-o piłce. Działo się to w 2012 roku w Warszawie a ...
– Ślicznie wyglądasz – ledwo wydukał z siebie, kiedy ją zobaczył. – Dziękuję. Miała na sobie czerwoną sukienkę do kolan z odkrytymi plecami, czarne szpilki i ...
Ustalono w końcu, że obóz zostanie przedłużony o kolejny miesiąc, tak, by chłopak nie musiał wracać jeszcze do domu, a w jego ostatnim tygodniu, rodzice chłopaka ...
Kiedy dziś rano obudziłem się, wstałem, i wyszedłem w jaskini, żeby sprawdzić czy nikogo nie ma w pobliżu. Na szczęście wzięłem że sobą magnuma. Gdy tylko wyszedłem ...
Zawsze o takiej marzyłem. Ale w mojej głowie rodziły się też obawy na temat "końca Dnia Dziecka” o którym dzisiaj ze dwa razy słyszałem. Co to mogło znaczyć? ...
Jasne światło przedarło się przez wodospad czerni drażniąc moje oczy. Widziałam przede mną klęczącego małego chłopca - tego samego, który powiedział, że uratuję ...
Rozdział 7 - KONTAKT Państwo Czerscy szli właśnie powoli, odbywając swój codzienny spacer. Śnieg skrzypiał pod ich stopami. Podziwiali zimowy krajobraz rozpościerający ...
Mam na imię Aston. Mam 17 lat. Mój wygląd nie różni się prawie niczym od dorosłego, dobrze zbudowanego mężczyzny. A raczej nie różniłby się gdyby nie fakt że moje ...
Zasnął dopiero nad ranem, ale usatysfakcjonowany swoim działaniem poprzedniego wieczoru i do połowy nocy. Na śniadanie do jajecznicy na bekonie dołożył mocną kawę ...