Do Końca cz.8
Odpaliłam papierosa z nerwów a Kacper spojrzał na mnie. -Nie pal.-powiedział-Nie truj się tym. -Z tego co wiem ty tez palisz. I powiedz po co tu jesteśmy? -spojrzałam na ...
Odpaliłam papierosa z nerwów a Kacper spojrzał na mnie. -Nie pal.-powiedział-Nie truj się tym. -Z tego co wiem ty tez palisz. I powiedz po co tu jesteśmy? -spojrzałam na ...
- Jezu moja głowa.- syknelam , gdy otworzyłam oczy. Ledwo co na nie widziałam. Potrzebuję do laziekni , ale kazdy ruch sprawia , że chcę mi sie wymiotować. Podnioslam się ...
Wtuleni w siebie, czując ciepło swoich nagich ciał, czując na skórze uczucie, tak dawno u nas nieobecne, było nam błogo, tak spokojnie w sercu i w umyśle.. było tak ...
Dorian. Patrzyłem jak odjeżdża a potem wróciłem do domu. Spojrzałem na moją "matkę" była taka smutna. Widac , że płakała. Następna osoba przeze mnie cierpi ...
,,Wiem to na zawsze Mała chcę być tylko z Tobą z Tobą zostawmy za nami wszystko pójdźmy razem swoją drogą wolni od kłamstw nikt nigdy nie rozdzieli nas jesteś moją ...
Wyślizgnęłam mu się z jego rąk. Łatwo, ponieważ pozwolił mi odejść; trudno, bo wierzchem palców musnęłam jego napięte podbrzusze. Tak bardzo brakowało mi uczucia ...
Ranek. Zaczęłam się przeciągać, jak to zawsze. Nagle poczułam coś dziwnego. Otworzyłam oczy i ujrzałam Michała leżącego w moją stronę, bez koszulki, w samych ...
Weszliśmy do domku, było ślicznie na prawdę. Tom pokazał mi mój pokój. Było cudownie, duże łóżko i szafa, minimalizm to jest to co lubię. -Bardzo mi się tu podoba ...
-Mrr zwierzaku - powiedziałam mrucząc mu do ucha - pan profesor jest bardzo bardzo niegrzeczny -Mów mi tak dalej maleńka - mówił całując mnie w szyje Wiedziałam, że ...
- To dziecko Łukasza z tym, że on mi nie wierzy - powiedziała Spojrzałam na dziewczynę przyjaciela i nie wiedziałam co mam jej odpowiedzieć.Jak to nie wierzy? przecież ...
- Porozmawiamy? Usłyszałam za swoimi plecami głos Łukasza. Chłopaki się przywitali, po czym Karol zostawił nas byśmy sobie wyjaśnili, tą głupią sytuację. - Jak ...
No więc cała ta historia przytrafiła mi się pewnego poranka, było to koniec roku szkolnego. Dokładnie 3 dni przed, napisał do mnie koleś czy idę na wagary, na początku ...
Katarzyna obudziła się z bólem głowy i spojrzała z niechęcią w okno. Przez niedosunięte rolety sączyło się światło słoneczne, tworząc na kołdrze nieregularne ...
Życie, rzecz jasna, nie jest prostą wędrówką od jednej chwili do drugiej, trzeciej, czwartej i tak dalej. Toczy się falami i zrywami, możliwe, że w konkretnym kierunku ...