Miłosne - str 639

  • Tylko za Tobą cz.16

    Ten wieczór był piękny. Słońce leniwie chowało się za horyzontem sprawiając wrażenie, że gdzieś na końcu świata ziemia przypala się od jego płomieni. Chwyciłem ...

  • Tęsknota cześć II

    Przyszedł maj, a z nim ten wiatr, który budzi do życia i miłości wszelkie stworzenia. Dla mnie jednak nie był to czas wyjątkowy, a raczej zwyczajny, nudna codzienność ...

  • [17] Nie jestem twoja

    Z tego wszystkiego aż nie wiedziałam, co mam zrobić jako pierwsze – zakryć się jakąkolwiek szmatą, ubrać w kożuch i już nigdy nie pokazać Sebastianowi choć kawałka ...

  • Realny sen cz. 52

    Hej wszystkim na wstępie chciałabym Was ogromnie przeprosić za to, że tak długo nie było części. Okazało się, że przeprowadzamy się dużo wcześniej niż było ...

  • Dopóki wystarczy nam sił – o3

    W noc przed koncertem prawie nie spałem. Wiedziałem, że rano będę padnięty, ale zwyczajnie nie mogłem się zmusić, by zasnąć. Kręciłem się na łóżku przez dwie ...

  • Take me home (Rozdział 13.)

    Pół godziny później siedziałam już na kanapie w salonie, znajdującym się w domu Victora, wpatrując się tępo w jeden punkt na podłodze. Nie mogłam uwierzyć w to co ...

  • Różnica wieku cz 4

    Jak zaplanowali, tak też i zrobili: ulokowali babcię u Darka. Oczywiście, babcia nie chciała się zgodzić, zapewne było jej wstyd, że obcy człowiek przejął opiekę nad ...

  • Za bardzo - Rozdział 3

    W redakcji nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Siedzę przed komputerem i próbuję napisać recenzję na temat restauracji, w której byłam kilka dni wcześniej. Nie potrafię ...

  • Przeklęty: Brann. Część 1, rozdział 10

    Brann pędził na Gladiatorze, jakby za nim goniło stado wilków. Zimny wiatr smagał jego naznaczoną cierpieniem twarz, wyciskając z oczu łzy. Mógł uciec przed każdym, z ...

  • Miłość sensem życia cz. 76

    Emma czuła, się jak załoga na tonącym statku. Szamotała się, krzyczała z rozpaczy, próbowała uciec na samą górę i odpłynąć, by mieć szanse na przetrwanie… ...

  • Nie znamy się

    Katia: Właśnie opuszczałam niewielki budynek, trzymając w dłoniach kopertę. Stukałam obcasami krocząc powoli w stronę ławki, która znajdowała się kilka metrów od ...

  • Pierwszy krok 4

    ...jest 12;38 , hmm chyba czas się już po woli ubierać i pomalować , przecież wyglądam strasznie .. hmm ale w co się ubrać ? Odważnie czy jak zawsze ? W sumie nie wiem ...

  • Niezmienne powroty do przeszłości

    Zastanawiam się, kim naprawdę jestem. Dobrym dzieckiem? Wyjątkową dziewczyną? Może przyjaciółką? Nieznajomą nucącą ulubioną piosenkę na zatłoczonym przystanku? ...