Miłość sensem życia cz. 67
Sebastian szedł powoli w stronę altany, porośniętej ciemnym bluszczem. Z daleka widział tę jej filigranową figurę. Niebieskie oczy, patrzące na zgniłozieloną, jesienną ...
Sebastian szedł powoli w stronę altany, porośniętej ciemnym bluszczem. Z daleka widział tę jej filigranową figurę. Niebieskie oczy, patrzące na zgniłozieloną, jesienną ...
Otworzyłam oczy, myślałam że wzrok mnie myli, i przetarłam oczy. Nie to jednak prawda, oczy mnie nie mylą. Co w moim łóżku bez koszulki robi Dupek?!?!? I dlaczego jest do ...
Po szpitalnym korytarzu kręcili się ludzie, potrącając co chwilę zarówno mnie jak i Fabiana, chociaż nie sposób było przeoczyć jego białej laski. Postanowiłam ...
Emily Powoli otworzyłam powieki i podniosłam głowę, nie musiałam długo czekać na to, aż ból przeszył mnie w okolicach skroni. Syknęłam przez zaciśnięte zęby i z ...
*** Roksi *** Wstała rano obudzona budzikiem i poczułam jak bardzo się nie wyspałam przez to, że tak późno się położyłam. No ale nie ma, że boli trzeba wstać do ...
Jason Dzisiaj jest bardzo ważny dzień dla Emily. Jej pierwszy dzień w szkole. Wczoraj, była tak zestresowana, że nie miałem pojęcia jak ją uspokoić. Teraz jest już ...
Kaari postanowiła w ogóle nie odzywać się do Jariego, ani też nie chodzić na umówione spotkania, toteż mężczyzna zaczął po paru dniach wydzwaniać – nie odpowiadała ...
Kiedy zobaczyłem to znajome etui uwierzyłem, że moje pierwsze przeczucie było prawidłowe. – Tobi jesteś wspaniały – pomyślałem spoglądając na dyszącego psa. Całe ...
Dochodziła 22:00. Timo był na służbie, a Hannu odmówił spotkania, gdyż wysiadywał z żoną w domu… W ten sposób znowu był tylko on i puste mieszkanie, chociaż ...
Zuzia Uciekłam. Po prostu uciekłam. Głupia ja. Teraz to niczego się nie dowiem. Szkoda, że wcześniej go tak zbyłam- pomyślała. No nic. Szla do domu rozmyślając ...
Popchnęłam lekko drzwi i momentalnie znalazłam się na podłodze, wykładając się jak długa. -Cholera.- jęknęłam. -Czy ja muszę być taką ciamajdą? -Sophie, wszystko ...
Nathaniel długo ze mną nie posiedział. Miał zostać na dłużej, ale dostał jakiś telefon i musiał wrócić do domu. No trudno. Odprowadził mnie i się pożegnał. Cud ...
Kamil ***** Szykowałem to cały dzień. Zadzwoniłem do wielu ludzi żeby ogarnąć wszystko, najgorzej chyba było gadać z moim bratem. Niezbyt był chętny ale w końcu się ...
Moje pakowanie się musiało wyglądać z boku ciekawie – praktycznie nie patrzyłam, co wrzucałam do walizki, a jedynie przeklinałam. I to głośno. Siedząca obok Emma ...
Stałam w progu i przestępowałam z nogi na nogę, bo mama nie spuszczała ze mnie wzroku. Po głowie wciąż chodził mi Kostek. Nie rozumiałam, dlaczego się ze mną nie ...