Niespełnione marzenia cz. 7
Adrian szeptał mi coś do ucha, gdy nagle ktoś chwycił mnie za ramię i gwałtownie odwrócił. Byłam bardzo zaskoczona, ledwo utrzymałam równowagę. -On jest mój, szmato! ...
Adrian szeptał mi coś do ucha, gdy nagle ktoś chwycił mnie za ramię i gwałtownie odwrócił. Byłam bardzo zaskoczona, ledwo utrzymałam równowagę. -On jest mój, szmato! ...
Szli długo w milczeniu, a Laura czuła dziwne motylki w brzuchu. Nagle powiedziała: -Opowiedz mi coś o sobie. -Nie lubię opowiadać o sobie, nie lubię, nie potrafię, nie ...
Tam go jedak nie było, martwiłam się coraz bardziej. Jak go zostawiałam, był naćpany, totalnie nie kontrolował sytuacji, mógł zrobić dosłownie wszystko. Ostatnim ...
Próbowałam uspokoić swój oddech, który z każdą sekundą zdawał się być coraz bardziej niepokojący. Stresowałam się, jakbym to ja miała dzisiaj brać ślub, a ...
- Michael? - głośno westchnęłam i powoli do niego podeszłam - Co Ty tutaj robisz? - Jak wiele z tej rozmowy słyszałaś? - przeszedł od razu do konkretów. - Czy to ważne? ...
Po powrocie z kościoła postawiliśmy koszyk ze święconką na stole i powiedziała: -Dobrze że wszyscy tu jesteście bo muszę z wami poważnie pogadać. Więc tak idę ...
Wolnym krokiem kierowałam się na plaże oświetloną aleją. Po bokach, puby i restauracje wciąż były otwarte i mnóstwo ludzi w nich przebywało. Odpięłam swoje sandałki ...
Postanowiłam, że wrócę do Daniela kocham Go i chcę z nim być. Jedna osoba nie przekreśli moich uczuć do Daniela, wiem że ona sama zaczęła go całować. Dużo ...
To właśnie na jednej z imprez się poznali. Jak zwykle była zorganizowana przez Piotrka. Było to w wakacje gimnazjum na liceum. Oboje kumplowali się wtedy z Piotrkiem, który ...
-Wiesz? … Kiedyś poznałam pewnego chłopaka, było to jakieś 20 lat temu, w czasach kiedy w pełni cieszyłam się młodością, w czasach gdzie każdy nowy dzień okazywał ...
Następne dwa dni były jak z raju. Nareszcie poczułam, co to znaczy mieć wakacje. Dopiero na miejscu dowiedziałam się o rozkładzie pokoi - Kate oczywiście miała z Ianem, a ...
Dziś obudziłam się przed szóstą. Miałam koszmary, śnił mi się tamten dzień. Dzień, w którym straciłam najbliższą mi osobę. Kiedy stanęłam przed lustrem ...
- Cholera – uświadomiłam sobie, że powinnam się przebrać, a przede wszystkim wysuszać włosy i uczesać. Największy problem miałam z doborem stroju, nie przywiozłam ze ...
Przyjechała karetka i zabrała Bartka. Wbiegłam do domu do salonu gdzie siedzieli mama i Paweł. Wolnym krokiem weszłam zapłakana do salonu. Przerażona mama migiem wstała z ...