Połączeni przez pasję cz.1
Tak sobie wyobrażam Olę ********************************************************************************************************** Dziś mamy pogodny dzień lipca. Ze snu ...
Tak sobie wyobrażam Olę ********************************************************************************************************** Dziś mamy pogodny dzień lipca. Ze snu ...
Ona. . Miała na imię Ania. Była ładną dziewczyną o delikatnej opalonej cerze, długich ciemnych włosach, których nigdy nie ścinała i niebieskich jak głębia oceanu ...
Nie całe pół godziny później znaleźliśmy się przed mieszkaniem Marka. Czułam jak wali mi serce, ale starałam się uspokoić oddech. Bałam się, bo nie wiedziałam co ...
Pewnego letniego wieczoru poszłam wraz z przyjaciółką do klubu. Usiadłyśmy i zamówiłyśmy sok. Po chwili przysiadło się do nas dwóch chłopaków, Tomek i Bogdan ...
- Dziękuję za pyszną kolacje. - uśmiechnął się i odsunął się po czym położył talerz na biurku. - Mogę wziąć prysznic? - zapytał a ja podnosząc się z łóżka ...
Nie wiedziałam co zrobić, gdzie iść błąkałam się po parku w głowie miałam pełno myśli. Może rzeczywiście źle zrobiłam. Może powinnam wysłuchać co ma mi do ...
Dave Marshall nigdy nie przepadał za rodzinnymi uroczystościami, na których można się było wynudzić na śmierć, dlatego starał się tego unikać jak ognia. Ale urodziny ...
Nazajutrz Amelie zbudził ze snu natarczywie dzwoniący telefon. Dziewczyna przetarła zaspane oczy i podniosła słuchawkę - Pani Amelia?- usłyszała w słuchawce pytanie ...
*** Po całkiem niezłym (jak na szpitalne warunki) obiedzie, do sali wpadła Mama z moją przyjaciółką, Matyldą. Moja rodzicielka stała po mojej prawicy i spoglądała na ...
- Nie wierzę w to, Malfoy - Gdzieś w oddali sowa pohukuje - odparł cicho. - Skąd wiedziałbym gdzie cię szukać? Chciałem zostawić ci list w toalecie na pierwszym piętrze ...
CZEŚĆ WSZYSTKIM. JEST TO MOJE DRUGIE OPOWIADANIE KTÓRE PISZE SAMODZIELNIE. PIERWSZE TO BYŁO ZNALEŹĆ SZCZĘŚCIE. PO DŁUGIEJ PRZERWIE POSTANOWIŁAM WRÓCIĆ DO PISANIA. MAM ...
No i znowu ten głupi budzik. Eh... Poniedziałek... Czy tylko ja ich nie trawie? No ale nic, trzeba wstać i zmierzyć się z kolejnym dniem. Wolnym krokiem zwlekłam się z ...
Cały poprzedni dzień spędziłam w łóżku, zastanawiając się, co zrobić, żeby chociaż złagodzić nienawiść Julity do mnie. Pierwszym pomysłem było, aby porozmawiać ...
No, jak pech to pech...hmm...Mama była załamana, nie wiedziała czy jej mąż przeżyje, obie córki chore. Szczęście w nieszczęściu, że ja miałam tylko zapalenie stawów ...
Spojrzałam ostatni raz w odbicie lustra i pośpiesznie wyszłam z łazienki. Wróciłam do moich nowych znajomych. -Wiecie gdzie mamy teraz lekcje?~zapytałam grupki -W 14 z tego ...