Jesteś lekarstwem dla mojej duszy cz.3
- Nie popieram twego pomysłu. Mówiłem Ci już - zwrócił się Czarek do przyjaciela. - Powinieneś dać jej odejść. Chyba nie chcesz by wraz z dziećmi znienawidziła Cię ...
- Nie popieram twego pomysłu. Mówiłem Ci już - zwrócił się Czarek do przyjaciela. - Powinieneś dać jej odejść. Chyba nie chcesz by wraz z dziećmi znienawidziła Cię ...
Wstałam rano pełna nadziei, że wszystko się ułoży w moim życiu. Liczę na to, że z Damianem wszystko sobie wyjaśnimy. Tak bardzo mi go brakuje. Wstałam z łóżka i ...
Czułam się skrępowana. Jeszcze nigdy w życiu nie miałam na sobie tak kusej sukienki. Ta ledwo zakrywała mi pupę, a jej dekolt był ogromny. Przeglądając się w lustrze ...
Dziś opowiem o niespodziance jaką zrobiła mi Ewa na urodziny. Wiele razy podczas naszych rozmów żaliłem się Ewie, że mam urodziny w styczniu. -A co w tym złego ? ...
Dwa tygodnie później... Siedziałam na szkolnym parapecie, przysłuchując się rozmowie Sophie i reszty grupy. Rozmawiali o zbliżającej się dyskotece szkolnej. Oczywiście ...
John siedział na swojej wysłużonej kanapie. Oddychał miarowo, ale delikatnie, jak gdyby nie chcąc zbudzić przytulonej do niego kobiety. Próbował ogarnąć myślą to co ...
Mama trzymała Alexis na rękach. - Moja pierwsza wnuczka – uśmiechnęła się. Joe spojrzał na nią i odwzajemnił gest. Zachichotałam. - To niezręczne – stwierdziłam ...
-POUL- Letti ostro skręciła i straciła panowanie autem. Zobaczyłem zbliżające się drzewo i chciałem krzyknąć, ale żaden dźwięk nie wyszedł z moich ust. Później ...
Jeśli komuś nie podobają się sceny +18 radzę nie czytać, ze względu na określania! (Przyznaje nigdy tak jeszcze nie napisałam jak w tej części) ;) **Oczami Huberta** ...
Obudziłam się z bólem głowy, standardowo poranne mdłości. Gdy jakoś doprowadziłam się do porządku to Tomek zawiózł mnie do lekarza. Wchodzę do poczekalni i udaje się ...
ROZDZIAŁ 4 *KAŚKA* - ,,Pogięło Cię?? Gdzie jesteś???” – wysyłam, ale odpowiedź nie nadchodzi. Nienawidzę takich sytuacji. Wiem, że Janek jest indywidualistą i ...
Przepraszam, że dość sporo czasu nie pisałam i życzę Miłej lektury :) Wyszłam ze szpitala po trzech dniach. Nathaniel od czasu jego ostatniej wizyty w ogóle się ze mną ...
- Jesteś pewny? - król spojrzał na niego uważnie, lekko przekrzywiając głowę. - Jeszcze nie tak dawno nie chciałeś mieć z władzą nic wspólnego... - Wiem... Ale tej ...
Hej. Tak na wstępie powiem wam że to moje pierwsze opowiadanie. Cała historia, którą tu przedstawię wydarzyła się u mnie w szkole. Zapraszam. Był 04 września czyli ...