Dwie miłości. Cz. 2
Daniel odczekał kilka dni, ale kiedy nie było żadnego sygnału od Zuzy, postanowił sam sprawdzić, co się dzieje. Kiedy wszedł do sklepu, już od progu wiedział, że coś ...
Daniel odczekał kilka dni, ale kiedy nie było żadnego sygnału od Zuzy, postanowił sam sprawdzić, co się dzieje. Kiedy wszedł do sklepu, już od progu wiedział, że coś ...
W głowie szumi od wypitego alkoholu. Chwiejnym krokiem kieruje się do klubowych toalet, muzyka cichnie z każdym centymetrem w stronę łazienki. Nagle tuż przede mną wyrasta ...
Umówiłam się z Mią w centrum handlowym, tak jak planowałyśmy. Właśnie wysiadałam z autobusu i dostrzegłam moją przyjaciółkę, która już na mnie czekała. - No w ...
Nie wiedziałem w tamtej chwili co robiłem. A co robiłem? Całowałem Natalie. No tak, głupi by się domyślał że obydwoje byliśmy naćpani. To było takie chore i denne. Te ...
Po ciężkiej pracy w klubie spałam jak zabita. Obudził mnie huk dochodzący z kuchni. Wybiegłam z pokoju jak oparzona i stanęłam jak wryta na widok uśmiechniętego Kamila ...
Zapraszam do czytania i komentowani:)) troszkę pózno, ale szczęśliwego Nowego Roku!:D "NIEPEWNOŚĆ” - Co to ma niby być z tym Michałem?- zapytał wyraźnie ...
Stałam oniemiała i patrzyłam to na bukiet róż, to na Kastiela. Może i bym pomyślała, że mówi serio, gdyby nie błąkający się w kącikach jego ust złośliwy uśmiech ...
Kolejne dwa dni były dla mnie straszne. Nie mogłam spać. Wszystko za bardzo wyolbrzymiałam. Wszędzie widziałam podejrzane osoby. Nie chciałam martwić tym rodziców więc ...
Obudził mnie cholerny budzik, bo zapomniałam go wyłączyć. Jest sobota a ja wstaje o siódmej rano. Poszłam umyć zęby, założyłam strój do biegania i zeszłam na dół ...
Milczałam. Nie wiedziałam co mam powiedzieć. Jedno wiem na pewno. Muszę się dowiedzieć co to za kobieta. Łzy przestały płynąć, a ja mogłam coś powiedzieć. -Kamil? ...
Na początku chciałam przeprosić, ze tak długo, ale jakoś nie miałam weny.. Miłego czytania :* -Tak ? -Bo do tej pory chodziłam do prywatnej szkoły na życzenie ojca, ale ...
- Co ty do cholery wyprawiasz? - krzyknął wstając z miejsca. - Myślałam, że tego chciałeś. - powiedziała Jennifer. -Miałem to napisane na twarzy? Nigdy więcej tego nie ...
Następnego dnia, wstałam około godziny 9, poszłam do łazienki wziąć prysznic, założyłam legginsy i dużą bluzę brata, zakładaną przez głowę, bo akurat była pod ...
Obmyłam twarz zimną wodą. Myślałam że po tym zakończy się ten koszmar. Jednak nic takiego się nie wydarzyło. Popatrzyłam na zegarek przy wielkim oknie łazienki. Była ...
Pojechałam do domu, tam wszyscy już powiadomieni o mojej chorobie na mnie czekali.. Ściskali mnie, widzieli, że się załamałam, głównym powodem tego wszystkiego był ...