Świat żywiołów i magii cz.1
Na samym początku chciałabym przekazać, że jest to moje pierwsze poważne opowiadanie i mam nadzieję, że wam się spodoba.. zapraszam do czytania:)) Hej! Nazywam się Jenn ...
Na samym początku chciałabym przekazać, że jest to moje pierwsze poważne opowiadanie i mam nadzieję, że wam się spodoba.. zapraszam do czytania:)) Hej! Nazywam się Jenn ...
- Co teraz zrobimy? - zaniepokoiła się Mia, patrząc przerażonym wzrokiem na swojego męża. - Przede wszystkim zachowamy spokój, a potem dowiemy się czego tak konkretnie ...
- Słucham? - zapytałem głupio, siedząc na zimnej i brudnej podłodze. Chwilowo nawet wolałem się nie zastanawiać co na niej leży. - Ogłuchłeś nagle? Powiedziałem, że ...
Odetchnęła głęboko i zwróciła się w stronę zamachowca. - Szedłeś z zakrwawionym nożem, a kapłan leżał na placu ciężko ranny – wróciła do przesłuchiwania. – ...
Zaskoczony spojrzał na błyszczący niebieskim światłem przedmiot, który poturlał się niespodziewanie pod jego nogi. Rozejrzał się nerwowo, lecz nikt nie zwracał na niego ...
Późnym popołudniem Veronika była już tak zaniepokojona nieobecnością Gerta, że postanowiła zaniechać obserwacji i czym prędzej wrócić do zajazdu. Liczyła na to, że ...
Marzyliście kiedyś o posiadaniu czegoś, czego nie ma nikt inny? Czegoś… co wykracza poza granice logiki? Ja nie… Nie musiałem. Bowiem już to dostałem. Nigdy nie ...
- To wizja przyszłości – tłumaczy. Zamarłam. Jak to wizja?? Moja mama umrze?? Łapę się ręką za głowę. To nie może być prawda. Jest mi duszno. Strasznie tu gorąco! ...
Draco wyprostował się w krześle. - Chcesz narazić własną siostrę? – zapytał zimno, patrząc zmrużonymi oczami na starszego mężczyznę. – Zamierzasz wywołać ...
- Hermiono – jęknęła ze dwa tygodnie później Ginny w czasie piątkowego obiadu. - Co? – zapytała ją panna Granger znów pogrążona w lekturze. - Lucjusz mnie coraz ...
Veronika poprosiła Gerta, żeby zaczekał na nią w zajeździe i od razu pojechała do siedziby łowców. Przed przesłuchaniem chciała jeszcze porozmawiać z Arthurem. Gdy ...
Aby zabić czas król często wybierał się na polowania do Szarego Boru, aby złapać jakąś sarnę na obiad, a może nawet niedźwiedzia. Przez ostatnie lata stał się już ...
Saito szedł przez ciemny korytarz wypełniony zapachem zgnielizny i śmierci, lodowaty wiatr chłostał go po ciele przyprawiając o gęsią skórkę.Na końcu korytarza ...
Veronika wbiegła po schodach zajazdu i od razu zapukała do Gerta. Nie czekając na odpowiedź, poszła do siebie. - Otwarte! – usłyszała głos narzeczonego, gdy wkładała ...