Stażystka cz.3
Kolejne tygodnie mijały bardzo szybko i w końcu nadszedł dzień, kiedy stażystki miały się dowiedzieć która z nich dostanie umowę o pracę. W piątek, który był ...
Kolejne tygodnie mijały bardzo szybko i w końcu nadszedł dzień, kiedy stażystki miały się dowiedzieć która z nich dostanie umowę o pracę. W piątek, który był ...
W sobotni wieczór byłem umówiony ze znajomymi na impreze. Konkretniej chodziło o ognisko na działce kolegi, która znajdowała się pod miastem. Kolega obchodził swoje ...
Minął już ponad rok odkąd jestem z Michałem, mimo upływu roku kochamy się jak para która dopiero się poznała, sama nie wiem co ze mną się stało, uwielbiam seks bez ...
Mój pamiętnik jest pełen opisów jak się bzykałam jeszcze trochę i braknie mi miejsca, kurde ilekroć wracam do początku mojego życia erotycznego nie potrafię w to ...
Zgodziłem się z nią spotkać. Miała pieniądze, co było pierwszym warunkiem. Była pełnoletnia, co potwierdziła przelewając kwotę na konto mojej agentki. Wszystko ...
Obudziły mnie promienie słońca, które wpadały przez okno. Niechętnie wstałam i powlokłam się do łazienki. -Dziś się musi udać- powiedziałam sama do siebie. Po ...
witam to moje pierwsze opowiadanie wiec miejcie litosc:) historia ta jest jak najbardziej prawdziwa(choc imiona i kilka szczegolow zmieniam celowo..nigdy nie wiadomo kto tu bywa) ...
Wieczór w Klasztorze odmienił Barbarę. Stała się bardzo pewna siebie, wręcz władcza. Przestała tolerować jakąkolwiek formę sprzeciwu. Zaczęła nosić jedynie lateksowe ...
Był to piątek, dwa tygodnie przed końcem roku szkolnego. Ocenki były poprawione, został tylko angielski. Poszłam na kółko do pana Kamila (imię zostało zmienione). Pan ...
-Hej-Krzyknęła przez pół korytarza Marcelina - Siemasz Marcelina – obaj przywitali się z dziewczyną - Co tam u Ciebie? Spytał Sebastian - W sumie nic ciekawego, ale żeby ...
Szczęście, że dzisiaj sobota- pomyślała udając się późnym rankiem do kuchni- nikt mi nie będzie przeszkadzać i mam całe 2 dni dla siebie skończyła jeść i poszła ...
1. Kto wie, co by się stało, gdybym w tej chwili myślał racjonalnie. Ale kierował mną wyłącznie instynkt. Widząc przed sobą nieśmiałą rudowłosą piękność, której ...
Jak zwykle spóźniona kwadrans po czwartej podjechałam rozpędzona pod firmę, w której sprzątam i… od czasu do czasu zabawiam się z szefem. Zeskoczyłam z roweru i szybko ...
Nie mogłam przestać myśleć o tym, co się przed chwilą stało. Gdyby nie to, że nagą widział mnie wujek, wcale bym się nie przejmowała. Przecież mamcia już wie, że ...