Erotyczne - str 96

  • Bez wyjścia (6) - jajeczko

    W poniedziałek popołudniu zadzwonił do mnie Krzysztof. Jego teściowa zwichnęła nogę, więc Beata musiała w trybie nagłym jechać pomóc jej w domu i zająć się ...

  • Rozkosz do wynajęcia.

    Zgodziłem się z nią spotkać. Miała pieniądze, co było pierwszym warunkiem. Była pełnoletnia, co potwierdziła przelewając kwotę na konto mojej agentki. Wszystko ...

  • Orgia W Domu Pani M

    -Hej-Krzyknęła przez pół korytarza Marcelina - Siemasz Marcelina – obaj przywitali się z dziewczyną - Co tam u Ciebie? Spytał Sebastian - W sumie nic ciekawego, ale żeby ...

  • Wizyta cz.1

    Szczęście, że dzisiaj sobota- pomyślała udając się późnym rankiem do kuchni- nikt mi nie będzie przeszkadzać i mam całe 2 dni dla siebie skończyła jeść i poszła ...

  • Biurowiec

    Obudziły mnie promienie słońca, które wpadały przez okno. Niechętnie wstałam i powlokłam się do łazienki. -Dziś się musi udać- powiedziałam sama do siebie. Po ...

  • Przypadek Michała cz.XXXI

    ***** Laura Banaś chwilowo trzymała mnie za jaja. Szantaż córki radnego wkurzył mnie koszmarnie, ale byłem pewien, że odpłacę jej z nawiązką za paskudną intrygę. Nie ...

  • Zaliczenie z angielskiego.

    Był to piątek, dwa tygodnie przed końcem roku szkolnego. Ocenki były poprawione, został tylko angielski. Poszłam na kółko do pana Kamila (imię zostało zmienione). Pan ...

  • Zdolny uczeń

    Słońce stało wysoko na niebie. Powietrze, aż drgało od spływającego na ziemię gorąca. Daniel szedł przez świeżo skoszoną łąkę, upajając się tym jedynym na ...

  • Wakacyjne przygody

    Witam, mam na imię Tomek, mam 20 lat, niedawno zacząłem studia i idzie mi tak sobie, raz lepiej raz gorzej. Jestem wysokim brunetem, od kilku lat trenuje na siłowni co stało ...

  • Przypadek Michała cz.VI

    *** Wszyscy uczniowie z dwóch najstarszych klas zaklinali pogodę. Od trzech dni padało, jakby ktoś chciał zatopić świat. W poniedziałek mieliśmy jechać na pięć dni do ...

  • Lola i Szef cz.1

    Jak zwykle spóźniona kwadrans po czwartej podjechałam rozpędzona pod firmę, w której sprzątam i… od czasu do czasu zabawiam się z szefem. Zeskoczyłam z roweru i szybko ...

  • Zabawka cz. 4

    Zwariowałem. Tym razem naprawdę. Albo śnię. Jedno z dwojga. Póki co, szczypię się w ramię, ale nic się nie dzieje. Nie budzę się w szpitalu podłączony do jakiejś ...

  • nowi znajomi cz.4 zamiana

    Nowy dzień przywitał nas dużą ilością promieni słonecznych wdzierających się przez okno do naszego pokoju. Wypoczęci po małym maratonie rozkoszy wstaliśmy z łóżka i ...