Autodestrukcja – Łazienka
Zimna posadzka pod chudym tyłkiem, cisza chłodnego wnętrza łazienki, przecinana stukającymi o szyby kroplami. Klimat zajebisty, nostalgiczny, spokojny, taki, którego ...
Zimna posadzka pod chudym tyłkiem, cisza chłodnego wnętrza łazienki, przecinana stukającymi o szyby kroplami. Klimat zajebisty, nostalgiczny, spokojny, taki, którego ...
– Wstań, nie mamy za dużo czasu – rzekła Camila. Pomogła dziewczynie sie podnieść i zaprowadziła ją do łazienki. – Dasz radę sama? Pójdę, poszukam ci jakichś ...
++++++++ Niniejsze opowiadanie jest fikcją literacką. Podane procedury i sposób działania może odbiegać od rzeczywistości. Elementy ceremoniału po części tylko ...
MIRON Siedziałem na szpitalnym łóżku. Z lekkim uśmiechem patrzyłem za okno. Było ciepło i słonecznie. Dzisiaj był mój wielki dzień. Mój stan poprawił się na tyle ...
Ciągle narzekasz.. Mówisz, że siedzi w domu - może ona samobójstwo planuje po kryjomu? Słuchasz i pytasz - lecz nigdy nie zrozumiesz, jak to życie przygnębia swoją ...
Słucham ostatniego nagrania ojca, próbując unikać pełnego widocznej satysfakcji uśmiechu Tony’ego. Jest raczej chłodno, więc szukam odrobiny ciepła u męża. Problem w ...
Azyl dla wariatów – Afirmacje myśli Nancy Opowiadanie tworzone głównie w środku nocy, w notatkach telefonu. Zostawiam do Waszej oceny. Podążam po raz kolejny tak dobrze ...
Klara… No nie mogę – chichoty w ławce z przodu trwały. – I jeszcze Wilk. Pewnie ma wściekliznę – szeptała złośliwie Nina, lecz Luiza nie podzielała jej ...
Przemyłam wodą twarz i zrobiłam lekki makijaż. Spojrzałam na telefon, na wyświetlaczu widniał duży, biały napis "DZIESIĄTA TRZYDZIEŚCI, ARTUR". Przeniosłam ...
Stare budynki mieszkalne na obrzeżach miasta wystawały dyskretnie nad rdzawo-niebieskim ogrodzeniem, jakby próbowały grać w chowanego. Pozornie szare i bure osiedle, wtopione ...
Zapraszam na drugą część historii o balu maskowym! Wybaczcie raz jeszcze brak seksu w poprzednim epizodzie. Mam nadzieję, że w tym będzie go dość. *** ROZDZIAŁ 2/2 * ...
– Zjem z tobą – oświadczyła Camila, siadając obok Cassie. – Fajnie wyglądasz – uśmiechnęła się mdło – ale lepiej to zdejmij, bo jak zniszczysz, Roxy cię ...
Obudziła się z jeszcze gorszym samopoczuciem, niż po amfetaminie. Wypiła bardzo dużo, co nie mogło nie pozostawić uszczerbku na zdrowiu. Kurwa – syknęła bezgłośnie ...
– Co tu się stało? – wykrztusiła Roxy. Cassie spuściła głowę. – Cass. – Blondynka dotknęła ramienia dziewczyny. – Przecież wiesz – mruknęła Cassandra. – ...
18.grudnia 2002 r. Pokój hotelowy -Rozbierzesz się czy sam mam to zrobić? - powiedział do siedzącej na rogu łóżka Xandry. Popatrzyła na niego obojętnym wzrokiem ...