To nie miało tak być – "Pierdol się"
Rita krzywo się uśmiechnęła. – Zapraszam – rzekł facet, ruszając w głąb korytarza, a następnie po schodach. Dotarli do ładnych dębowych drzwi i po chwili znaleźli ...
Rita krzywo się uśmiechnęła. – Zapraszam – rzekł facet, ruszając w głąb korytarza, a następnie po schodach. Dotarli do ładnych dębowych drzwi i po chwili znaleźli ...
Siedziałam sama w domu, w turkusowej sukience, delikatny materiał otulał moje ciało, a ja byłam całkowicie pochłonięta lekturą na kanapie. Czas mijał w ciszy ...
*** Po naszej długiej rozmowie w jego biurze, wyszedłem stamtąd zamurowany. On natomiast miał mały uśmieszek na twarzy. Cieszył się z tego, za to ja już nie. Zabrałem ...
Opowiem Wam historię ze swojego życia. Nikomu wcześniej jej nie opowiedziałam tak otwarcie, pozostawała między mną, moim mężem i moją rodziną, z którą od kilku lat ...
„Najgorzej jest zauroczyć się w dwóch osobach. Bo gdy wybierze się jedną, pragnie się tej drugiej". * Jeżeli myślisz, że możesz egzystować na tym świecie nie ...
A tymczasem w Alfie. – Kurwa mać! – zaklął Leo, kopiąc drewnianą skrzynkę i natychmiast wybrał numer szefa. – Uciekła – oświadczył. – Uciekła i zabrała ...
Tato, przepraszam. Wiem, że nigdy byś się nie zgodził. Dlatego wolę prosić o wybaczenie niż o pozwolenie. Kocham, L Lea zostawiła kartkę na łóżku i wymknęła się ...
Cisza jaka zalegała między Pawłem i Elizą, stawała się co raz bardziej krępująca. Stali na klatce schodowej po przeciwnych stronach korytarza i bardzo starali się na ...
Stanęłyśmy w wyznaczonym miejscu parkingowym dla kibiców i ruszyłyśmy do sklepików tuż przy stadionie, aby zakupić miejsce w sektorze, który miał się znajdować jak ...
- Jeszcze sweter- powiedział Jarek wskazując głową ubranie, które wisiało na poręczy krzesła. Marta zdjęła go i wpakowała do dużej, zielonej torby. - Wszystko ...
Dziś wstępu nie będzie, a od razu podziękowania dla: nieocenionej JoAnny za całokształt, Joanny M. za sugestie warsztatowe, Marty C. za uwagi natury fotograficznej oraz ...
Isabela już stała na baczność, kończąc zakładanie szlafroka, natomiast Sandra powoli wycofała się pod okno, nie odrywając wzroku od wkurwionej Roxy. – Zostań – ...
- Do widzenia, Ana. - mówi, oficjalnym gestem podając mi rękę. Zatapiam się na moment w tych smutnych, szarych oczach, które nie tak dawno temu skradły mi serce. Nadal nie ...
– To ja – rzekł chłodno, gdy po trzecim naciśnięciu guzika usłyszał w końcu kumpla. – Kurwa! – burknął niezadowolony Chick, odbezpieczając zamek. Kris nie ...