Powolny samobójca

Powolny samobójcaCiągle narzekasz.. Mówisz, że siedzi w domu - może ona samobójstwo planuje po kryjomu?
Słuchasz i pytasz - lecz nigdy nie zrozumiesz, jak to życie przygnębia swoją głupotą.
Każda kłótnia ją rani - jednak nie powie "przepraszam" do jaśnie pani.
Czuje się niepotrzebna, niekochana i niechciana - zmień czasem charakter z "suki" na "ukochana mama".
Czasem miewa ataki paniki - bo czuje, że nie jest taka jak inna - Chciana
Czuje się zbędna, brzydka i niepotrzebna - przecież bycie kochanym to cecha niepotrzebna...
Ściąga niebezpieczeństwa nie czując się potrzebna.
To dziwne tak bardzo jak powolny samobójca.
Rani swoje ciało - jednak opuścić go dalej mu się nie zachciało.
Krew spływa po rękach - jednak nie chce w niej utonąć.
Upuszcza ją powoli, aby przestać czuć jak umiera powoli
Siedzi ciągle w bluzach, lecz to nie jest powód do wyśmiewania.
Czuje się jak ścierwo - czuje się pomiatana.
Widzisz, że jej rówieśniczka jest lepiej postrzegana - może swym uśmiechem uzyskasz u niej trochę zaufania?
Pamiętaj, że czas mija nieubłaganie - czasem może być za późno na o miłość błagania.
Może już zabija się powolną śmiercią, lecz jej usta uśmiech zdobi mimo wszystko?
Może czuje ulgę, może czuje radość - nie dowiesz się niczego, jeśli staniesz pomiędzy drogami.
Wybierz co chcesz zrobić - zranisz i o niej zapomnisz?
Może jednak pomożesz - jednak pamiętaj, że jej cechą jest wrażliwość.
Kiedy ledwo ją zranisz - ona zechce ze sobą skończyć.
Może kocha swych znajomych i zapach vanilli? - a może czuje odrazę do jedzenia i ludzi?
Wybierz opcję w ciemno - nie można jej jednak cofnąć.
Zranisz i zostawisz - skażesz na śmierć samotną  
Pamiętaj; ona mimo tego nie chce być sama - może chce jednak być z Tobą?
Nie dowiesz się póki nie spróbujesz - lecz może zranisz, kiedy ona tego nie potrzebuje?
Mimo kresek jest bardzo wrażliwa - mimo twardej żyletki jest nadal w pełni krucha.
Co by tu zrobić, aby ani trochę jej nie zranić? - zostawić z własnymi problemami?
Trudno jest znaleźć odpowiedź, więc życzę miłej drogi... ;)

Madierka

opublikowała opowiadanie w kategorii dramat, użyła 402 słów i 2171 znaków.

5 komentarzy

 
  • Anemiczna

    Przemawia... pozdrawiam

    13 cze 2015

  • Anaela

    I patrz! Nawiedziłam Cię :D F-A-N-T-A-S-T-Y-C-Z-N-I-E napisane! Mówiłam Ci już, że pisanie świetnie Ci wychodzi? <3

    7 cze 2015

  • Allan

    Nie wiem czemu, ale ten wiersz idealnie do mnie teraz pasuje. Czuję się skołowany i samotny, a znikąd pomocy. Uświadomiłaś mi jednoi: Nie zależy im na mnie.Wiersz jest przepiękny.

    7 cze 2015

  • Madierka

    @Allan Zawsze piszę wiersze pod swoje uczucia i noo... Teraz akurat takie miałam odczucia, więc to po prostu przypadek :)

    7 cze 2015

  • VastoLorde

    Dobre, wręcz bardzo dobre. Na wysokim poziomie :D

    7 cze 2015

  • Catti

    @VastoLorde Też tak uważam :D Tylko talentu pozazdrościć :D

    7 cze 2015

  • Madierka

    @VastoLorde Nie spodziewałam się tak wysokiej oceny :D Dzięki

    7 cze 2015

  • Catti

    Super <3 ! Widzę, że wena znów dopisała <3 Pozdrowienia z zaświatów :D PS. O ile wiesz kim jestem, a pewnie się domyślasz, jak sobie stworzę nowe konto to dam Ci znać :*

    7 cze 2015

  • Madierka

    @Catti Wiem, jasne, że wiem :D

    7 cze 2015