To tylko ludzie.
Miłej lektury :)) ### Idąc drogą do szkoły spotkałem psa. Był zły. Warczał na mnie, bo nie podobało mu się to, że wchodzę na jego teren. Pogryzł mnie w nogę. W ...
Miłej lektury :)) ### Idąc drogą do szkoły spotkałem psa. Był zły. Warczał na mnie, bo nie podobało mu się to, że wchodzę na jego teren. Pogryzł mnie w nogę. W ...
01.02.2018 Możesz być na mnie zła. Możesz mnie nienawidzić. Jednak proszę cię o jedno. Doczytaj ten list do końca, jeżeli cokolwiek do mnie czujesz. Jednakże, jeżeli ...
– Znajomy – bąknęła niepewnie, mina chłopaka była dość oryginalna. – Dobra, jak coś, Emma ma do nas numer! Trzymaj się! – krzyknął Darren, nie mając pojęcia ...
„To się nie zdarza, żeby cokolwiek było tak, jak już było.” ~ Michaił Bułhakow ~ Jak cicho. Nakarm mnie tym krzykiem i pozwól pójść dalej. To w ciszy najbardziej ...
Natalia Siedzę na drugim fotelu, który – na moje nieszczęście – jest niestety nierozkładalny. Trzymam na kolanach laptopa i przeglądam cały internet w poszukiwaniu ...
Siłą zawlekli mnie z powrotem do zawalonego budynku. Szarpałam się, krzyczałam i kopałam, ale ani drgnęli. Wiedziałam, że pod maską wściekłości skrywa się mój ...
Wracałam późno wieczorem. Była około 23. Nie pamiętam już dokładnie. Szłam do domu od mojej przyjaciółki miałam jakieś 20 min. Nagle usłyszałam jakieś śmiechy ...
Gdy się ocknął pierwsze, co do niego dotarło, to ból tylnej części czaszki. W głowie wirowało, co z upływem kolejnych sekundy z wolna ustępowało, niemniej jednak ...
Tamtego dnia...brutalnie przypomniano ludzkości, o wmawianym poczuciu bezpieczeństwa i upokorzeniu egzystowania w klatce zwanej murem. - Mamo! Tato! Mitsuba! Nie! Ja...wyrżnę ...
Wróciłem do hotelu, umordowany jak nigdy. Chłopaki dopytywali się mnie o Valentinę, ale odesłałem ich do Jamesa. W głowie mi się nie mieściło, dlaczego postanowił, że ...
- Twój sen uświadomił mi coś.. – zaczął Nataniel żywiąc sporą nadzieję, że argumenty których użyje wpłyną na decyzję jego przyjaciółki. - Sen.. mianowicie co? ...
Beretti wpadł do salonu i bez cienia wahania, z miejsca rzucił się na ubranego na czarno, uzbrojonego mężczyznę. Drugi, identyczny agresor, przygwoździł Marie Anne do ...
Był już bardzo zmęczony, postanowił więc nie brać kąpieli, tylko zrobić dzbanek herbaty i położyć się spać. Nie zdążył nastawić wody, gdy do kuchni wtargnęła ...
Siedziałam na krześle w pokoju Pauliny, cały czas gryząc się po języku, żeby nie wspomnieć o Kostku. To było piątkowe popołudnie, dlatego przyjaciółka miała ...
Właśnie po tym zaczęły dziać się ze mną dziwne rzeczy. Nie chciałam się zabić, ani nic z tych rzeczy. Wiedziałam, że Justin by tego nie chciał. Czułam, że on był ...