Dramaty - str 62

  • MOJA prawdziwa historia

    Moja historia zaczyna się od tego, że urodziłam się w rodzinie alkoholików i przestępców. Mając trzech biologicznych braci, którzy no nie ukrywam, pewnie się mną ...

  • Unforgiven - wstęp

    Cztery ściany osaczają mnie. Cztery betonowe filary sprawiedliwości. Wydaje mi się, że z ich pomalowanych białą farbą ust wydobywa się błaganie o zemstę. Gdzieś za ...

  • Niepokorna cz. 37

    Minęło już kilka minut, a Alicji Kobuszewskiej, nauczycielki informatyki nadal nie było, co szczerze dziwiło Darię. Kobieta raz była oschła, raz ciepła, jak jej humor ...

  • Ukojenie 2 – Młody cz. 25

    Przez całą drogę do samochodu ojciec nie odezwał się ani słowem, co przytłaczało dziewczynę. Gdyby chociaż ją zbeształ, krzyknął, zrobił cokolwiek, a tak? Jego ...

  • Zgubione marzenia cz. 3

    -Kochanie, dostałem pracę!- to były pierwsze wykrzyczane z radością w głosie słowa, które usłyszała Ada tego po południa. Chwilę potem drzwi do domu zamknęły się ...

  • Zamknięte drzwi-Rozdział I

    3.04.2016r. Piiip, piiip-słyszała-piiip, piiip-ten dźwięk był wkurzający! Z trudem otworzyła powieki swoich oczu, by zostać oślepioną jasnym światłem dnia. Zamknęła ...

  • Niepokorna cz. 34

    „Cześć. Jest wtorek, pieprzone 17 marca. Ta kretynka przepiła już wszystko, po prostu ręce opadają. Jestem tylko ciekawa, ile teraz? Tydzień, dwa, trzy? KURWA!” ...

  • Zakręty losu #45

    – No co, długo się będziesz zastanawiać? – zapytał zniecierpliwiony chłopak, gdyż Lauren zasnęła przed ladą, nie patrząc wcale na półkę z alkoholami, tylko ...

  • Szare istnienie - zmiany #13

    – Dario, chodźmy do tamtego ogródka, nie chcę wpieprzyć się na matkę, która zaraz będzie zrzędzić – poprosiła luźno Emma, wskazując palcem wnętrze lokalu. – ...

  • Aktorzyn(k)a

    „Światła! Kamera! Akcja!” – szanowny panie reżyserze, pańskie wołanie jest zbędne, w niczym mi nie pomaga, a tylko przyprawia o dreszcze, bom w głębokim transie ...

  • Janek

    Janeczku, wstałeś? Jesteś? Tak, poklep się po szarej, szorstkiej mordzie. Okulary na nos, od dwudziestu lat te same. Klapki na nogach i skrzypnięcie. Jęk bólu i pretensji ...

  • Przystań. Rozdział 4

    – Zatrzymaj się! – krzyknęłam. Kierowca przez moment nie wiedział o co chodzi, ale wykonał polecenie. Po chwili biegłam w stronę auta. Policjant zaczął torować mi ...

  • Zakręty losu #31

    Bardzo szybko, praktycznie dwie minuty później zaparkowała pod jego kamienicą i wyłączyła silnik. – Po co idziesz do domu o czwartej rano? Przecież wszyscy śpią – ...