Sacrum i profanum
Dzisiaj ścierałam kurz z jakiegoś dębowego blatu, bo wczoraj napisałam palcem moją samotność. Stoi tam ceramika ze świecznikiem z epoki renesansu. Taka piękna. Jednak ...
Dzisiaj ścierałam kurz z jakiegoś dębowego blatu, bo wczoraj napisałam palcem moją samotność. Stoi tam ceramika ze świecznikiem z epoki renesansu. Taka piękna. Jednak ...
Cass – Mmmm – mruknęła nieprzytomna brunetka, czuła się parszywie po tej wódce. Śpisz? – Już nie. Roxy przekręciła dziewczynę na plecy i soczyście ucałowała ...
Maks zajęty był komórką, co było Klarze na rękę. Cały czas czuła na sobie wzrok Wiktorii i wiedziała, że złość w niej rośnie. Bała się, żeby nie przyszło jej do ...
W ciągu dwóch dni stałam się najlepszą “dziewczyną” na świecie. Życie było drogą usłaną różami. Przynajmniej tak to widział chory psychicznie Max. Powtarzał ...
Siedziałam na plaży i rysowałam. Dziewczyna bez twarzy trzymała w dłoniach kilka gwiazd. Przygryzłam wargę, bo tak bardzo chciałam nadać jej tożsamość… ...
Walentynki. Magiczny dzień dla większości par. To właśnie w ten dzień ludzie wyznają swoje najskrytsze uczucia, lub też dają swoim drugim połówką prezenty. Lecz ten ...
Przeszedł mnie dreszcz, uczucie przerażenia towarzyszyło mi odkąd dostałem sms z zakazem wysiadania z autobusu lecz to było coś innego. Przeczucie że zaraz ujrzę osobę ...
Spacerowała, wsysając całą sobą piękno otaczającego ją świata. Wszystko było w nim dobre, wszystko tak subtelne i mądre. Kochała naturę, kochała ludzi, kochała… ...
„Ten, który kocha, powinien dzielić los tego, kogo kocha” ~ Michaił Bułhakow ~ Milkną światła. Wypalona codzienność dogorywa w popiele niczym stygnący kartofel ...
Trzy dni wędrówki dały mi się ostro we znaki. Bolało mnie dosłownie wszystko. Byłam głodna, zmęczona i brudna. Nigdy nie zdawałam sobie sprawy, że można się tak ...
Miko już ruszał w ich stronę, więc Sue natychmiast skróciła smycz. – Co jest? – zapytał zaskoczony brunet. – Co jest? Wisisz mi dwa i pół tysiaka – oznajmił ...
Dzisiaj kończył się czas dany mi przez Sofíę, ale z całych sił starałem się o tym nie myśleć. Po kolejnym koncercie jak zwykle podpisaliśmy masę autografów, a Finn ...
W noc przed koncertem prawie nie spałem. Wiedziałem, że rano będę padnięty, ale zwyczajnie nie mogłem się zmusić, by zasnąć. Kręciłem się na łóżku przez dwie ...
Czas, najwidoczniej cię nienawidzi. Nie wiesz za co, ani po co to robi. Jesteś zabawką w jego rękach. Pomyślałeś tuż przed tym, jak pocisk przeszył twoją głowę na ...
W marcu tysiąc... nie pamiętam już którego roku, wyłonił się od strony lasu dziwny pojazd. Wyglądał jak ogromny grobowiec na kółkach. Główną bramą wjechał do ...