Dramaty - str 61

  • hello || #3 [ ostatni ]

    Właśnie po tym zaczęły dziać się ze mną dziwne rzeczy. Nie chciałam się zabić, ani nic z tych rzeczy. Wiedziałam, że Justin by tego nie chciał. Czułam, że on był ...

  • Niepokorna cz. 42

    – Ej! – doszło z oddali. Kurwa – pomyślała niezadowolona. Była już przy samej klatce i jak na złość, musiał ją zauważyć. Spojrzała w stronę ławki – ...

  • Szare istnienie - zmiany #18

    Na wstępie chciałabym wyrazić swoją ogromną wdzięczność kochanej Madzi za przepiękny, cudowny rysunek. Kobieto – JESTEŚ WIELKA! Dziękuję! *** – Hej – ktoś ...

  • Ukojenie cz. 9

    Obudził go telefon. Odebrał mocno zaspany. – No i gdzie ty jesteś? Jest po piętnastej! – Usłyszał ostrą pretensję. Zarwał się na równe nogi. – Przepraszam ...

  • Za mało - Rozdział 25

    Szymon Przesuwam się na skraj łóżka i przecieram twarz dłonią, bo dalej nie wierzę, że rozmawiamy. Nie do końca rozumiem, o co jej chodzi. Zaczynam wątpić, czy to na ...

  • Szare istnienie - zmiany #15

    – No kurwa, znowu… – burknął w myślach, przełykając suchość w ustach. Po chwili usłyszał dochodzącą z kuchni, cichą rozmowę i chichot Ashley, wiedząc więc ...

  • Basia 2

    Rodzice Basi poznali się na potańcówce, zorganizowanej w rodzinnej wsi jej matki. Ojciec przyjechał tam z dużego miasta, by pomagać dziadkom w zbiorach. Miłość zakwitła ...

  • Dopóki wystarczy nam sił – 11

    Siedziałem z Valentiną aż do późnego popołudnia następnego dnia. Napisałem tylko mamie smsa z wyjaśnieniem, gdzie jestem, żeby się nie martwiła. Nie miałem ciuchów ...

  • Zamknięte drzwi-Rozdział II

    4.04.2016r. -Dojdzie do siebie?-zapytała jedna z pielęgniarek idących korytarzem. -Wzrok nie został uszkodzony, ale musi przez jakiś czas pozostać w ...

  • Najsłabsze ogniwo - cz. 1

    -Witamy w Tunezji! – rezydentka szerokim uśmiechem rozpoczęła przekazywanie niezbędnych informacji. Autobus z impetem ruszył z lotniskowego parkingu, aż nienaturalnie ...

  • Hanahaki ~ 6

    ~ Trochę wymęczone, przepraszam ~ - Sara. She's Sara - szepczę, wciąż wykończona porodem. Nie wiem, dlaczego tak mi zależy na tym konkretnie imieniu. Po prostu ...

  • Dopóki wystarczy nam sił – 16

    Obudziłem się po paru godzinach, gdy już świtało. Podniosłem się z jękiem, czując ostry ból przenikający kręgosłup. Głowa łupała mnie niemiłosiernie, w dodatku ...

  • Suffer - 6

    Ciężkie, dębowe drzwi otworzyły się i od razu spostrzegłam, jak jasny jest hall w którym się znajdowaliśmy. Było to okrągłe pomieszczenie, oświetlane przez żyrandol ...

  • Trzy pytania, cz.4

    Dzień 4. Miesiąc nieznany, sobota. Rok 2017. Szpital. Gdzie Ja jestem? A, no tak. W szpitalu. Otwieram powoli oczy, ponownie biały sufit. Czasami wpatrując się w niego ...