Z pamiętnika niedoszłego samobójcy. Część 15. Prawie kłamstwo.
13 styczeń czwartek Był prawie piątek, a ja wróciłem do domu. Usiadłem porozmawiałem sobie z mamą i oznajmiłem jej, że pojadę jutro do Agaty. Zła była, że nie ...
13 styczeń czwartek Był prawie piątek, a ja wróciłem do domu. Usiadłem porozmawiałem sobie z mamą i oznajmiłem jej, że pojadę jutro do Agaty. Zła była, że nie ...
– No kurwa, znowu… – burknął w myślach, przełykając suchość w ustach. Po chwili usłyszał dochodzącą z kuchni, cichą rozmowę i chichot Ashley, wiedząc więc ...
Szymon Przesuwam się na skraj łóżka i przecieram twarz dłonią, bo dalej nie wierzę, że rozmawiamy. Nie do końca rozumiem, o co jej chodzi. Zaczynam wątpić, czy to na ...
Do obskurnej, szemranej okolicy dotarł po dwudziestu minutach. Skierował kroki do tak samo zaniedbanej kamienicy i po chwili pukał do ładnych, czarnych drzwi na pierwszym ...
Rodzice Basi poznali się na potańcówce, zorganizowanej w rodzinnej wsi jej matki. Ojciec przyjechał tam z dużego miasta, by pomagać dziadkom w zbiorach. Miłość zakwitła ...
Bohater, to dość ambitne określenie. Bohater odkąd pamiętam kojarzy się z człowiekiem, który dokonał czegoś niemożliwego, wykazał się odwagą. Bohater to także ...
Na wstępie chciałabym wyrazić swoją ogromną wdzięczność kochanej Madzi za przepiękny, cudowny rysunek. Kobieto – JESTEŚ WIELKA! Dziękuję! *** – Hej – ktoś ...
W środę przed dziesiątą wsiadłem do pociągu, w którym miał siedzieć i czekać na mnie ojciec. Przeszedłem cały skład od początku do końca i go nie znalazłem. Tak ...
Minęło już kilka minut, a Alicji Kobuszewskiej, nauczycielki informatyki nadal nie było, co szczerze dziwiło Darię. Kobieta raz była oschła, raz ciepła, jak jej humor ...
Obudził go telefon. Odebrał mocno zaspany. – No i gdzie ty jesteś? Jest po piętnastej! – Usłyszał ostrą pretensję. Zarwał się na równe nogi. – Przepraszam ...
Siedziałem z Valentiną aż do późnego popołudnia następnego dnia. Napisałem tylko mamie smsa z wyjaśnieniem, gdzie jestem, żeby się nie martwiła. Nie miałem ciuchów ...
4.04.2016r. -Dojdzie do siebie?-zapytała jedna z pielęgniarek idących korytarzem. -Wzrok nie został uszkodzony, ale musi przez jakiś czas pozostać w ...
-Witamy w Tunezji! – rezydentka szerokim uśmiechem rozpoczęła przekazywanie niezbędnych informacji. Autobus z impetem ruszył z lotniskowego parkingu, aż nienaturalnie ...
„Cześć. Jest wtorek, pieprzone 17 marca. Ta kretynka przepiła już wszystko, po prostu ręce opadają. Jestem tylko ciekawa, ile teraz? Tydzień, dwa, trzy? KURWA!” ...
Oczy otworzyłem około godziny 10:00 i poczułem, że wszystkie kości mnie bolą. Szturchnąłem Agatę, nic. To Aniołka, przewróciła się na drugą stronę. Może Iza, ale ...