Erotyczne - str 6

  • Pierwszy Anal

    Warszawskie blokowisko, historia prawdziwa. To było równo 30 lat temu, ale pamiętam ten dzień jak wczoraj. Z Wojtkiem znaliśmy się od urodzenia, mieszkaliśmy w jednej ...

  • Nijaki dzień na siłowni

    Patrząc obojętnie przed siebie Dorota jechała na trening. Szare chmury i lekko siąpiący deszcz nie nastrajały optymistycznie. - Kolejny nijaki dzień – pomyślała ...

  • Ex w pojedynkę 4

    Po kilku tygodniach Monika kolejny raz zadzwoniła i zapytała, czy mógłbym zostać znów z małym, bo ona chciałaby się spotkać ze swoją koleżanką. Zgodziłem się, i tak ...

  • Uległa

    Witajcie to moje pierwsze opowiadanie. Na co dzień normalny facet, a w łóżku lubię zaszaleć. Jestem dominujący i mam za sobą dwie uległe suki. Pora na kolejną... 😉 ...

  • Wiosenne Przebudzenie

    Obudziły mnie ciepłe promienie słońca. Poczułam się bardzo pobudzona i napalona. Bezwładnie przesunęłam prawą rękę w swoje kroczę. Już przez majtki poczułam jak ...

  • NIEPOSKROMIONE POŻĄDANIE

    To był jeden z tych dni... Nie potrafił się odnaleźć w gąszczu swoich myśli, tak naprawdę to wolałby teraz nie myśleć o niczym. Jednak podświadomie wiedział że jego ...

  • Weronika - striptiz na czterdziestce

    Tym razem opiszę sytuację, której byłam świadkiem a bardzo mnie podnieciła. Działo się to rok temu, czyli w 2023. Byłam wtedy przez kilka miesięcy z dość fajnym ...

  • Kasika

    Niecierpliwa Kasia Czasem proponując jednej dziewczynie znajomość poznajesz inną – np. jej siostrę… :) Kasia zaczepiła mnie na fejsie. Już kiedyś pisałem, że ...

  • W trójkącie - 1

    Drodzy, długo czytałam opowiadania na tej stronie, dziś postanowiłam opublikować własne. Tematyka może nie do końca typowa, ale mam nadzieję, że lektura będzie ...

  • Zadanie Suki (wersja druga)

    Jakieś 3 lata temu, trochę z nudów, bez specjalnych oczekiwań, zalogowałem się na czata (nb. już nieistniejącego – a szkoda…). Miałem wolny dzień, brak planów… ...

  • Zadanie Suki

    Zadanie dla suki Jakieś 3 lata temu, trochę z nudów, bez specjalnych oczekiwań, zalogowałem się na czata (nb. już nieistniejącego – a szkoda…). Miałem wolny dzień ...