Każdy z nas ma marzenia każdy z nas za czymś gna biegnie. Opowiem wam historie miłości nieszczęśliwej i pełnej bólu zdanej drugiej osobie. Zaczęło się niewinnie, bo od zwykłego Facebooka i komentarza na zwykłej grupie. Gdzie dziewczyna zamieściła komentarz pod zwykłym postem z jednej z grup. I chłopaka, który jej na ten komentarz odpowiedział. Dziewczyna była w szoku, że chłopak jej odpowiedział na jej komentarz pod jego postem. Zazwyczaj ludzie nie odpisywali jej na komentarze, lecz tego dnia coś się zmieniło. Napisała do niego on jej odpisał i tak zaczęli rozmowę. Chłopak był starszy od dziewczyny o dwa lata. Ona miała 17 a on 19. Chłopak nie mógł w to uwierzyć, że dziewczyna miała 17 lat wcale na tyle nie wyglądała według niego. Postanowiła mu to udowodnić wysłała mu zdjęcie swojej legitymacji szkolnej. Oczywiście pesel i miejsce zamieszkania i inne rzeczy na tej legitymacji na zdjęciu zasłoniła i mu wysłała. Chłopak od razu zwrócił na to uwagę i ją pochwalił. Zapytał się jej czy za godzinę mogli by porozmawiać przez telefon. Dziewczyna była nie pewna co do tego, żeby nowo poznanemu chłopakowi dawać swój numer telefonu. Po dłuższych namowach chłopaka zgodziła się na danie mu numeru. Pomyślała, że w sumie to nie jest coś złego i podała numer chłopakowi. Bardzo się stresowała rozmowy z nim. Nadeszła ta godzina chłopak zadzwonił do niej. Cały stres w jednej chwili opuścił dziewczynę. Rozmawiali ze sobą ponad 3 godziny. Dziewczyna była pod wrażeniem chłopaka. Następnego dnia postanowiła do niego napisać, bo bardzo dobrze jej się z chłopakiem rozmawiało. Okazało się nawet że słuchali tego samego rapu. Chłopak też bardzo lubił zwierzęta tak samo jak dziewczyna. Gdy jej odpisał około godziny 13 bardzo się ucieszyła z tego faktu. Tego samego dnia również przeprowadzili rozmowę telefoniczną trochę krótką, ale jednak trochę porozmawiali ze sobą. Ich znajomość nabierała tępą dziewczynę bardzo wciągnęła znajomość z chłopakiem. Traktowała go jak przyjaciela.........
1 komentarz
w.k
trochę krótkie ale czekam na to co się stanie dalej
papcio
U niej pewnie nic, jak zazwyczaj.😞