-Nie bój się jestem tu z Tobą- powiedział Grzesiek otaczając Amelię swoimi ramionami. Już po chwili dodał- pójdę zobaczyć co to takiego
- Uważaj na siebie- szepnęła dziewczyna- Grzesiek wyszedł a Amelia po chwili usłyszała wołanie
- Mela chodz tu! Szybko!
Wybiegła z domu i zobaczyła, że Grzesiek pochyla się nad jakimś mężczyzną na oko miał jakieś 40 lat był jednak obdarty i zaniedbany. Kiedy dziewczyna podeszła bliżej zobaczyła, że mężczyzna ma ranę brzucha tak jakby ktoś wbił mu tam nóż
- Dzwoń po pogotowie- powiedział Grzesiek nie tracąc zimnej krwi. Kiedy dziewczyna wzywała karetkę chłopak starał się zatamować krwotok. Kiedy pogotowie wreszcie przyjechało ratownicy zajęli się mężczyzną i zabrali go do karetki zanim odjechali Amelia zdążyła zapytać
- Dokąd panowie go zabieracie?
- Do Rejonowego na Krasnej- padła szybka odpowiedz i już po chwili karetka odjechała, a Amelia z Grześkiem wrócili do domu.
Przez dłuższą chwile oboje siedzieli w domu w zupełnym milczeniu. Dopiero po upływie dobrych dziesięciu minut odezwał się Grzesiek
- Znasz go?
Amelia tylko po kręciła głową przecząco i po raz kolejny tego dnia schroniła się w ciepłych ramionach Grześka. Kiedy pierwsze emocję opadły dziewczyna powiedziała
- Ja chce tam jechać…
Grzesiek spojrzał na Amelię i oboje bez słowa wyszli już po godzinie byli na miejscu w rejestracji zapytali o mężczyznę którego tu przywieziono. Pielęgniarka spojrzała na nich podejrzliwie i zapytała
- Czy jesteście kimś z rodziny?
Oboje po kręcili przecząco głowami
- A może znacie tego człowieka wiecie kogo powinniśmy zawiadomić- znowu przeczenie. Pielęgniarka z rezygnacją spogląda na młodych ludzi i mówi
- Idźcie do końca korytarza ostatnie drzwi na lewo- po czym chowa się za stertą papierów
Kiedy znaleźli się na miejscu pod drzwiami wskazanej Sali usiedli i czekali choć sami nie wiedzieli na co. Robiło się coraz później, a oni czekali. W końcu koło Sali przechodził jakiś lekarz. Grzesiek zaczepił go i zapytał:
- Panie doktorze co z tym mężczyzną?
Lekarz spojrzał na niego uważnie z napięciem na twarzy, ale już po chwili powiedział
- Uratował mu pan życie. Gdyby nie pańskie działanie karetka byłaby tam zbędna, ale teraz musimy czekać najbliższe doby będą decydujące.- Kiedy już miał odchodzić przypomniał sobie o czymś i powiedział
- Myslę, że policja będzie chciała z wami rozmawiać.
Młodzi po patrzyli na siebie. Grzesiek usiadł obok Amelii o objął ją ramieniem. Po siedzieli tak jeszcze chwilę po czym udali się w stronę domu dziewczyny. Szli w milczeniu. Dla obojga był to ciężki dzień. Kiedy znajdowali się już pod domem dziewczyny pożegnali się, a Mela pobiegła do domu. Kiedy weszła do środka przywitał ją pełen wyrzutu wzrok mamy. Nie zdążyła powiedzieć ani słowa
- Gdzie Ty byłaś tyle czasu?- pytała zdenerwowana mama.
- Mamo spokojnie byłam w Błonicy zaraz Ci wszystko wyjaśnię- dziewczyna nie mogła jednak powiedzieć ani słowa gdyż jej mama najpierw zupełnie znieruchomiała by już po chwili wybuchnąć
- Po co tam pojechałaś?!
- Mamo spokojnie chciałam tylko- Amelia nie zdążyła dokończyć
- Nie interesuje mnie co chciałaś! Umawiałyśmy się, że tamten etap zamykamy nie wracamy do niego!- Pani Monika krzyczała coraz bardziej..
- Mamo ja…
- Koniec dyskusji idz do siebie- zakończyła pani Monika upijając ze szklanki łyk wody
Amelia pobiegła do siebie usiadła przy biurku i zaczęła rysować jednak tym razem nawet to nie potrafiła ukoić jej nerwów. Postanowiła więc się położyć jednak w efekcie tego tylko przewracała się z boku na bok. Pomyślała, ze najlepszym pomysłem będzie spacer aby ochłonąć. Jak pomyślała tak też zrobiła ubrała się i wyszła. Zrobiła jedno kółko wokół uliczek potem kolejne nie wiedziała nawet kiedy znalazła się w dzielnicy willowej z zachwytem oglądała domy które się tam znajdowały, a zaglądając w okna zastanawiała się kim sa ludzie którzy w nich mieszkają jak żyją tamte rodziny czy są szczęśliwe. Kiedy tak rozmyślała tuz obok niej zatrzymała się czarna limuzyna kiedy szyba się uchyliła dziewczyna ujrzała….
Noo to kolejna część jest komentować czytać, a jak myślicie co ujrzała Amelia?:>
3 komentarze
Mysterious
Blisko, ale nie do końca Grześka
:D
Dalej
lula
grzeska