Life with Gangster - Nowy początek - RZ.8
Oczami Artura: Obudziłem się około 5-tej, przetarłem oczy i chcąc nie chcąc zwlokłem z łóżka. Trochę się zdziwiłem, kiedy wstając, dostrzegłem śpiącą Agnieszkę ...
Oczami Artura: Obudziłem się około 5-tej, przetarłem oczy i chcąc nie chcąc zwlokłem z łóżka. Trochę się zdziwiłem, kiedy wstając, dostrzegłem śpiącą Agnieszkę ...
Katty; Po wizycie u doktora Marcusa postanowiłam wybrać się do Amy. Tym razem jednak dokładnie rozejrzałam się nim przeszłam przez pasy. Po drugiej stronie ulicy ...
Ku zaskoczeniu Zawadzkiego BMW nie skręciło w stronę dzielnicy willowej. „Co jest do cholery?!” – Kacper nie wiedział czy Daria nie słuchała jego instrukcji czy też ...
Usiadł przy okrągłym stoliku, przy którym stały cztery takie same krzesła. - Po co pan tu przyszedł - zapytała zmęczonym głosem Crystal. - Zmień zeznania - a jak tego ...
Jechała taksówką, powoli zaczynało się ściemniać. - Deszcz pada - powiedziała sama do siebie. Tak jakby świat czuł jej ból po stracie i chciał się z nią zjednoczyć ...
Znów na mnie popatrzył. Zawsze kiedy to robił traciłam czucie w całym ciele. Nie czułam już bólu zaciskającego się sznuru na moich nadgarstkach i kostkach. Czułam ...
Nie prawda ja tego nie zrobiłam ktoś mnie wrabia. Nie miałam bym sumienia żeby zabić chłopaka którego kochałam. Nie ważne jak bardzo by mnie skrzywdził nigdy bym tego ...
Crystal wyszła z pokoju przesłuchań, na pusty korytarz, kierowała się z policjantką do ubikacji. Kiedy już weszła do ubikacji spojrzała w niewielkie lustro na ścianie ...
Droga Muriel Piszę do ciebie ten list, ponieważ ostatnio w mojej wiosce miały miejsce rzeczy straszne i odrażające zarazem. Jedna z moich uczennic, niejaka Mausie M ...
Malie Drżącymi dłońmi przeczesałam ciemne pasma włosów. Spojrzałam w lustro i ciężko westchnęłam. Nawet makijaż, jaki nałożyłam niewiele pomagał. Miałam ...
Restauracja wyglądała na całkiem miłą. W tle pobrzmiewały skrzypce (nigdzie nie było skrzypków, więc pewnie ze stereo), przy stolikach spokojnie rozmawiali niezbyt ...
Laurett siedziała spokojnie na kanapie i wyglądała przez okno. Obserwowała swoje dzieci bawiące się na podwórko. - Kochanie... Napij się herbaty. - powiedział Robert i ...
K-217/13 wyhamował nad kwaterą Tancerzy Śmierci. Przemienił się z myśliwca w postać humanoida i wskoczył do bazy poprzez wykonany przez siebie otwór w suficie przy ...
- Wejdź pod łóżko. - nakazuję wiedząc, że wizyta Prawych to kwestia czasu. Wciąż nie mam pojęcia, dlaczego mu pomagam. Przecież nie potrzebuję kłopotów. Posłusznie ...