Nie gotujemy [2]
Cóż dzieje się w szpitalu? Pozorna bieganina, pikanie maszyn i cała ta plątanina kabli, dla pacjenta dość szybko staje się rutyną, monotonią oddziałowego życia. Może ...
Cóż dzieje się w szpitalu? Pozorna bieganina, pikanie maszyn i cała ta plątanina kabli, dla pacjenta dość szybko staje się rutyną, monotonią oddziałowego życia. Może ...
Dwa tygodnie później policjanci śledczy przybyli na miejsce trzeciej zbrodni. - Nie wiem, czy to dobry pomysł, by pani tam szła – odezwał się policyjny patolog ...
Agnieszka wypaliła szybkiego papierosa. Według telefonu powinna już wrócić do pracy, jednak nie miała na to siły. Zresztą tak samo jak każdego dnia. Zegar wskazywał ...
Komisarz Dębica stał za weneckim lustrem i podsumowywał zdobyte do tej pory od świadka informacje. Ponad miesiąc od znalezienia ciała Emil spotyka sąsiada po raz pierwszy ...
Rok maturalny…trzy lata nauki w liceum dla tej kartki z punktami procentowymi. Mimo że dzień egzaminów zbliżał się wielkimi krokami ja, moja paczka, dziewczyna i jej ...
Tej nocy krople deszczu roztrzaskiwały się z pluskiem o zakurzone ulice Krakowa, wtapiając się w drobne wyżłobienia pęknięć bruku. Szła jedną z nich, bezszelestnie, a ...
Prolog Michael wstał ze swojego łóżka chwilę przed budzikiem. Postawny mężczyzna w wieku 45 lat, dobrze zbudowany o niebieskich oczach, zadbanych, ciemnych włosach i ...
Scenka cz.1 "Gdzie Diabeł całuje do snu". Mam na imię Napoleon. Tak,wiem, że głupio. Mój ojciec jest fanatykiem historii. Miał na punkcie Bonapartego większego ...
Minęły dwa tygodnie odkąd odkryłem że kolega z pracy zamieszany jest w ten cyrk z tajemniczymi smsami. Od akcji z wykradaniem teczek pracowników dokładnie się mu ...
DANTE Przejechaliśmy ledwie pół kilometra. Zatrzymałem auto na środku drogi ignorując fakt, że na skrzyżowaniu zapaliło się właśnie zielone światło. Pierwszy raz w ...
Związałam porządnie jego nadgarstki oraz nogi mocnym, grubym sznurem, aby nigdzie nie mógł mi uciec. Wciąż był nieprzytomny, co zupełnie mnie nie zmartwiło. Siła, z ...
Jestem A, na pewno będziecie się zastanawiać kim jestem, ale o tym później opowiem, Wam o pewnej rodzinie.Matka i ojciec i dwoje dzieci układ idealny. Tak dla ludzi ...
Grałem w golfa. Uwielbiałem to pole za swoim domem. W końcu dzięki mojej ciężkiej pracy mogłem się dorobić tego wszystkiego. Krótki powiew przemknął przez moje włosy ...
Kilka dni po obejrzeniu listu... Leżałam z Maksem na kanapie. Rozmawialiśmy o tym liście, ale stwierdziłam, że to zwykły żart. Myliłam się. Zadzwonił do mnie tajemniczy ...