Miłosne - str 65

  • List do..

    Droga ? Na wstępie chciałbym wyjaśnić czemu pisze do ciebie Po pierwsze może dlatego że uważam cię za wspaniałą osobę na której punkcie mam jakiegoś bzika. Tak pewnie ...

  • Porwanie cz.9

    Wtuleni w siebie, czując ciepło swoich nagich ciał, czując na skórze uczucie, tak dawno u nas nieobecne, było nam błogo, tak spokojnie w sercu i w umyśle.. było tak ...

  • Gorąca kawa cz. 7

    Otworzyłam oczy. Przez okno wlatywały promienie słońca. Ptaki śpiewały. Przeciągnęłam się i ziewnęłam. Po kilku minutach wstałam i udałam się do łazienki. Wyszłam ...

  • Szczęście w nieszczęściu cz.12

    Wczorajszy wieczór spędziliśmy z Laurą bardzo miło, pocałunkom nie było końca, a na końcu odprowadziłem ją do domu. Ostatnio rzeczywiście mi się zaczęła podobać ...

  • Szkolne love story i inne pierdoły cz. XII

    Na obserwacji zostałam jeszcze tydzień. Pilnie odrabiałam braki w nauce. Musiałam przecież dostać się do najlepszego liceum w mieście. Regularne wizyty rodziny i ...

  • Szkolne love story i inne pierdoły cz. XI

    Tak bardzo boli mnie głowa i chcę pić. Bardzo chcę pić. Otworzyłam oczy. Wszędzie tak jakoś sterylnie. Białe ściany, jakiś zielony parawan. Metalowe łożko i tandetna ...

  • Romans, zdrada cz.17

    Do sali wszedł Nikodem -Cześć Paula jak się czujesz?Wszystko w porządku -Cześć dobrze a skąd wiedziałeś że tu jestem? -Byłem u was i Monika powiedziała że jesteś ...

  • Ostatni, o którym marzyła.

    Zrobiła herbatę malinowo-miętową. Usiadła na parapecie starego okna z czarnym kubkiem w ręku. Wcześniej włączyła swoje ulubione smutne piosenki. - Już niedługo moje ...

  • "Niepewność" część 17

    "NIEPEWNOŚĆ”- CZĘŚĆ 17 To znowu ja :) i moja historia. Miłego czytania :D Pozdrawiam "J”. :) Jechaliśmy w milczeniu. To znaczy Wojtek milczał uśmiechając ...

  • Zakład.Cz 17

    Jeszcze długo stałem wpatrzony w okno i zastanawiałem się, jak teraz poradzę sobie bez Magdy. Jak ona poradzi sobie bez mojej pomocy? czy uda nam się dojść do ...

  • Szczęście w nieszczęściu cz. 5

    Hej, mam nadzieję, że połapaliście się, że teraz będę pisać z dwóch perspektyw. ;) Miłego czytania. ;) Stałam owinięta w gruby komin, jeszcze grubszą czapkę z ...

  • Zakład.Cz 12

    Nie mogłam tego znieść, nie chciałam uwierzyć w to co powiedział. Jak to sparaliżowany? jak to wszystko było możliwe? dlaczego? Boże dlaczego? Wiedziałam, że dla tak ...

  • Na Zawsze ! Cz 4

    Po jakiejś godzinie byliśmy już na miejscu. Blondyna odrazu od wejścia zauważyła Piotrka, więc czym prędzej do niego pobiegła, a my ruszyliśmy w ich kierunku ...