Dopóki wystarczy nam sił – 1o
Dwa dni później siedzieliśmy już w piwnicy Jacksona, usiłując w końcu zrobić ostateczną listę piosenek na płytę. Ku mojej uldze, Finn wyglądał nieco normalniej – ...
Dwa dni później siedzieliśmy już w piwnicy Jacksona, usiłując w końcu zrobić ostateczną listę piosenek na płytę. Ku mojej uldze, Finn wyglądał nieco normalniej – ...
WCZEŚNIEJ Od samego rana byłam w pracy, ale uparcie nie mogłam się rozbudzić. W nocy deszcz zbyt głośno stukał o dach, poruszał gałęziami, które zaczepiały o ...
Zuzia Uciekłam. Po prostu uciekłam. Głupia ja. Teraz to niczego się nie dowiem. Szkoda, że wcześniej go tak zbyłam- pomyślała. No nic. Szla do domu rozmyślając ...
Patrzyłam w milczeniu przez okno. Jechaliśmy tylko pół godziny, ale ja się czułam, jakbyśmy jechali od dwóch. Padało za oknem, co wprowadziło mnie w jeszcze bardziej ...
POV JUSTIN – Mamy problem, Jason – rzuciłem do mojego brata, kiedy tylko wszedłem do salonu. Spojrzał na mnie znad laptopa i wzruszył ramionami. – Problemy są zawsze i ...
Nadszedł wielki dzień chyba najważniejszy w moim życiu. Już niedługo wszystko miało się zmienić a ja nadal nie byłam pewna czy jestem na to gotowa. Czułam niepokój ...
Amy Kto by pomyślał, że muszę przyjść na te dodatkowe lekcje. Ta nauczycielka... Dobra, Amy! Nie oszukuj się. Ja chcę po prostu nie myśleć o Cameronie. Jakoś mi się ...
Plaża była opustoszała. Ołówki leżały na piasku, a z otworzonej torby wystawała komórka, na którą co chwilę zerkałam. Odgarnęłam włosy na plecy i pochyliłam się ...
Czułam, jak wzrasta we mnie podniecenie. Po wyjściu Piotrka i zjedzeniu obiadu usiedliśmy z Pawłem na chwile, żeby odpocząć i napić się soku. Chciałam rozluźnić ...
O Rany ale jestem stara. Mam 23 lata a czuję się jakbym przeżyła pół wieku. Mam na imię Halina, a może po prostu Malina. Tak jak wszyscy do mnie mówią. Mieszkamy sobie z ...
Dzień jak codzień, innymi słowy lato chyliło się ku końcowi zabarwiając swe liście na rozmaite kolory. Jednak ja siedziałem teraz na jednej z tych starych i zielonych ...
Przeciskałam się przez gęsty tłum skórzanych kurtek, czarnych oczu, długich bród i tajemniczych, czasem podejrzliwych uśmiechów. Spoglądałam od czasu, do czasu czy ...
Następnego dnia wstałam wcześnie, była chyba 6.00, a do szkoły miałam na 9.00, zwlekłam się z łóżka, po czym powędrowałam do łazienki, przejrzałam się w lustrze ...
-Żebyś chociaż miała do niego numer. – Janet wciąż nie ogarniała co właściwie się wydarzyło. Relacja przyjaciółki była chaotyczna i bardzo subiektywna, a co gorsza ...