Bezradność. #9
Wróciliśmy do naszego domku. Wieczorem wszyscy wybraliśmy się na imprezę. Bawiliśmy się całą noc. Do domu wróciliśmy około trzeciej nad ranem. Obudziłam się jako ...
Wróciliśmy do naszego domku. Wieczorem wszyscy wybraliśmy się na imprezę. Bawiliśmy się całą noc. Do domu wróciliśmy około trzeciej nad ranem. Obudziłam się jako ...
OCZAMI ADAMA Od porwania minęło kilka tygodni. Ada będzie miała poród w okolicach 20 grudnia. Jestem tak strasznie zmęczony a obiecałem mojej kobiecie, że dziś kupimy ...
Nowa szkoła, nowi ludzie, nowa ja! Tak by się mogło jednak tylko wydawać, bo rzeczywistość okazała się brutalna. Bardzo brutalna. Wiecie jak to jest, nowa szkoła daje ...
Powiadają, że do wszystkiego można przywyknąć. Paweł od pewnego już czasu mocno powątpiewał w tę mądrość ludową. Starał się przywyknąć, naprawdę się starał ...
Cz 3 - Hej- powiedziałam nie wiem, po co. - Hej- odparł z czarującym uśmiechem.- Przyszło wasze zamówienie, więc je odebrałem. - Super, dzięki. Podchodząc do niego ...
Cz. 7 Sandra Nie mogłam uwierzyć w to, co zobaczyłam! Nie dosyć, że Anka wyprawiła w domu jakąś imprezkę, to jeszcze pozapraszała na nią tylu idiotycznych kumpli ...
Cały dzień nie mogłam się doczekać tej kolacji. Pierwszy raz w życiu czułam się tak wyjątkowo. Ally nie uszła uwadze moja ekscytacja. -A co Ty się tak cieszysz? ...
Wczorajszy dzień minął jakoś tak… nie tak źle jak myślałem. Gdzieś tak o godzinie 2 rodzice wrócili do domu, a wiecie skąd to wiem? Bo właśnie wtedy słyszałem z ...
Ostatnie dwa tygodnie przed egzaminami były naprawdę stresujące dla mnie. Chodziłam tylko do szkoły, a kiedy wracałam powtarzałam sobie wszystko, a najbardziej ogarniałam ...
Minęło kilka dni odkąd ostatni raz rozmawiałam z mężem. Chociaż tyle razy próbowałam do niego zadzwonić, jechać, ale nie mogłam. Nie wiedziałam co mam mu powiedzieć ...
Biegiem ruszyłam do mieszkania. To kompletne szaleństwo. Szybko otworzyłam drzwi i wbiegłam do pokoju Edith. -Obudź się!- skoczyłam na jej łóżko i zaczęłam nią ...
Wpadłam do domu, rzuciłam walizki i zatrzasnęłam za sobą drzwi. Oparłam się o nie cała roztrzęsiona. Gdy po chwili się uspokoiłam, zaczęłam się głupkowato śmiać ...
Mimo, iż ciepłe ręce Michała oplatały moje biodra, to nie czułam tego bezpieczeństwa. Wcale nie byłam księżniczką jak z bajki. Wiedziałam, że następnego dnia, zdarzy ...
-A może po prostu pójdziemy w spodniach, co?- jęknęła Zuzka, kiedy po zmierzeniu kolejnej sukienki nie była zadowolona z efektu. -Nie ma nawet takiej mowy!- krzyknęła ...
Usiedliśmy bez słowa pod drzewem. Oboje byliśmy zmęczeni i nie wiedzieliśmy co właściwie moglibyśmy powiedzieć. Paliliśmy papierosy, słuchaliśmy śpiewu ptaków i ...