My first second life - cz. 9.
Beretti wpadł do salonu i bez cienia wahania, z miejsca rzucił się na ubranego na czarno, uzbrojonego mężczyznę. Drugi, identyczny agresor, przygwoździł Marie Anne do ...
Beretti wpadł do salonu i bez cienia wahania, z miejsca rzucił się na ubranego na czarno, uzbrojonego mężczyznę. Drugi, identyczny agresor, przygwoździł Marie Anne do ...
Szymon Siedzę przy stole i jem frytki. Już nawet nie pamiętam, kiedy ostatni raz miałem je w ustach – coś cudownego. Zrezygnowałem z nich w momencie, gdy postanowiłem ...
OCZAMI DIANY : Minęły dwa miesiące od ostatniego spotkania z Olivierem. Zapomniał o mnie. Każdego dnia kiedy się budziłam spoglądałam na ramki wiszące na ścianie, były ...
Nie jest idealną pięknością, ma troszkę więcej kilogramów, ale ma piękny duży biust i dupcię niczym J.Lo. Kalina miała kilku adoratorów, ale traktowała ich bardziej ...
Gdy tylko weszłam do pokoju Patrycja wraz z Kamila zasypały mnie pytaniami: I jak było? Co robiliście? Jaki On jest? Całowaliście się? Mówił coś o nas? Itd. A ja dalej ...
Obudziła się tuż po godzinie siódmej. Otarła zalegający na powiekach sen i otworzyła oczy. Spojrzała w okno. Na niebie majaczyło blade słońce nieśmiało próbując ...
-Kuba czyja się zmieniłem?- zapytał przyjaciela siadając na ławie tak, żeby zasłonić mu telewizor. Chłopak jęknął cicho i spojrzał na przyjaciela. -Stary nie obraź ...
-Nowy chłopak? - zapytał brat -Nowy? Chłopak? Na głowę chyba upadłeś. Obiecałam sobie 0 chłopaków wiec nie mogę się zakochać. Przynajmniej nie teraz. Wiec nawet tak ...
Wskazówki na zegarze przesuwały się w zastraszająco wolnym tempie, a całe moje skupienie zniknęło, kiedy weszłam do pomieszczenia. – Czy mama się obudzi? – spytał ...
*Kilka dni później…* Natalia leżała zmęczona w swoim łóżku. Czekała na dobre wieści. Nie wiedziała, co może oznaczać ta grobowa cisza… Czy to tak trudno ...
Dni mijały mi podobnie, rano praca, potem wracałam do jego mieszkania, sprzątałam, jadłam coś, po czym zbierałam się do szpitala. Starałam się poprawić mu humor ...
- Jarek! – wydarła się. - Co chcesz babo? – odpowiedział głos jej męża z głębi domu. - Chodź, zobaczysz kogo my tu mamy. – Odkrzyknęła mu uradowana. On jak mnie ...
- Przyjęli Cię? - Tak, tylko będę musiał przejść dodatkowe szkolenie - I? - Jutro wyjeżdżam - Jednak miałeś rację, jesteśmy krotko - Megy - całuje mnie - byliśmy ...
Śmieszna mina Kamila spowodowała śmiech na mojej twarzy. W małym granatowym garniturze wyglądał jak dojrzały dzieciak, ale najbardziej podobała mi się mina, gdy zobaczył ...