Oblicze łez - Część 25
Dni mijały mi podobnie, rano praca, potem wracałam do jego mieszkania, sprzątałam, jadłam coś, po czym zbierałam się do szpitala. Starałam się poprawić mu humor ...
Dni mijały mi podobnie, rano praca, potem wracałam do jego mieszkania, sprzątałam, jadłam coś, po czym zbierałam się do szpitala. Starałam się poprawić mu humor ...
- Jarek! – wydarła się. - Co chcesz babo? – odpowiedział głos jej męża z głębi domu. - Chodź, zobaczysz kogo my tu mamy. – Odkrzyknęła mu uradowana. On jak mnie ...
- Przyjęli Cię? - Tak, tylko będę musiał przejść dodatkowe szkolenie - I? - Jutro wyjeżdżam - Jednak miałeś rację, jesteśmy krotko - Megy - całuje mnie - byliśmy ...
Śmieszna mina Kamila spowodowała śmiech na mojej twarzy. W małym granatowym garniturze wyglądał jak dojrzały dzieciak, ale najbardziej podobała mi się mina, gdy zobaczył ...
Leżałam odwrócona plecami do Mateusza czułam tylko jak jego ramiona obejmują mnie ciasno i tak było za każdym razem, gdy się budziłam. Od wyznania chłopaka minęło ...
Niestety moje obawy się potwierdziły. Musze iść do szkoły, lecz nie wiem czy będę mogła na kilka tylko dni tu się uczyć, a resztę nauki nadrobić w Królestwie ...
Rzeczywiście, noc okazała się ciągnąć godzinami. Znowu opowiadałam tę okropną historię. Nie widzialam twarzy tych typków, więc nie mają jak ich znaleźć. Teraz ...
Cholernie bałam się tego rozdziału, więc jak coś zepsułam, proszę o wyrok w zawieszeniu :D *** – Klara, czy u was wszystko w porządku? Czy twoja mama nie ma jakichś ...
Po raz pierwszy od dawna rano poczułem, że faktycznie się budzę, a nie zmartwychwstaję. W nocy nie śniło mi się absolutnie nic, przespałem około osiem godzin pod rząd ...
– To jest tak popieprzone… Kto robi coś takiego? Razem z Valentiną przeglądaliśmy stronę kobiety, od której Clara kupiła pozytywny test ciążowy. W głowie mi się nie ...
Nagły grzmot przeszył ciszę nocy rozświetlając także ciemność, a dziewczyna zbudzona z niespokojnego snu otworzyła naraz oboje oczu. - Znowu ten sen to znowu on ...
Na wzgórzu stał wilk. Pochłonięty odwieczną modlitwą do księżyca nie zauważył mnie. Podeszłam bliżej ale złamana gałązka mnie zdradziła. Istota spojrzała na mnie ...
Zabrali mnie na łóżko , którym zabrali mnie do jednej z sal, nie wiem dokładnie jak to wszystko przebiegało. Miałam mroczki przed oczami, widziałam tylko JEGO biegnącego ...
Koncert trwa, a my w najlepsze bawimy się na schodach. Ja i Emilka zdajemy pozostałym relacje z poszukiwania Kena. Nie wspominam im o Kubie i naszym poznaniu się, które miało ...