Znaleźć szczęście cz 32
HEJ KOCHANI. I O TO KOLEJNA CZĘŚĆ TAK JAK OBIECAŁAM. BARDZO DZIĘKUJE ZA KOMENTARZE. NO TO CO 10 KOMENTARZY I CZĘŚĆ SIĘ POJAWI W PIĄTEK. CHCIAŁABYM JUTRO DODAĆ ALE NIE ...
HEJ KOCHANI. I O TO KOLEJNA CZĘŚĆ TAK JAK OBIECAŁAM. BARDZO DZIĘKUJE ZA KOMENTARZE. NO TO CO 10 KOMENTARZY I CZĘŚĆ SIĘ POJAWI W PIĄTEK. CHCIAŁABYM JUTRO DODAĆ ALE NIE ...
-Zuzia zaczekaj!- krzyknął Damian. -Daj mi spokój! Wbiegłam szybko do pokoju zamykając mu drzwi przed nosem. Prosił żebym z nim porozmawiała, ale nie reagowałam. Na ...
Siedział na murku przed szkołą...Na co czekał? A może na kogo?Chyba łatwo się domyślić : ANKA ANULKA ANIA...tak to o niej myślał całą noc.Była dla niego ideałem ...
Rano gdy się obudziłam Marcin już nie spał, lecz leżał i Mi się przeglądał. - Hejoo..- powiedziałam zaspanym głosem. - Wiesz jak słodko wyglądasz jak śpisz? ...
Smacznie sobie spałam, miałam jakiś sen, ale nie pamiętam jaki. Spałabym dłużej, ale obudził mnie hałas, który spowodowała spadająca książka. Od razu otworzyłam ...
-Jak się czujesz?-zapytałem -Czuje się fantastycznie, tego mi brakowało. -Do tego dążyłem. -Do czego? -Do tego, żebyś się dobrze bawiła i choć na chwilę zapomniała o ...
Wstałam po godzinie dziesiątej. Byłam wypoczęta i szczęśliwa, ponieważ nie musiałam tak wcześnie wstawać. Nie marnując czasu poszłam się szybko odświeżyć i ładnie ...
Dziękuje, za pozytywne komentarze... sprawiają one, że mam ochotę na wstawianie kolejnych rozdziałów. Rozdział 2 Weszliśmy do środka, od razu powędrowałam do kuchni ...
Poszłam do pokoju i zajęłam się czytaniem mojej ulubionej książki: "Intruz”. Zajęłam się lekturą i nie wiedziałam nawet, że tyle czasu minęło. Usłyszałam ...
Czułam się jak w jakimś zamknięciu. Z dala od ludzi i od normalnego świata. Jednak winiłam tylko siebie. Nikogo innego. To ja zrobiłam coś co sprawiło, że brzydziłam ...
Patrzyłem w biały sufit. Wszystko się spieprzyło za jednym zamachem. Musiałem być silny wmawiałem sobie. Chyba jednak było to trudniejsze niż kiedykolwiek myślałem ...
Dla pewnego Czytelnika, który bardzo mi pomógł w dokonaniu wyboru, czy kontynuować tą opowieść. Kontynuuję ją specjalnie dla Ciebie. Z szoku otrząsnęłam się dopiero ...
Całowałam Joe. Przejechał palcami po moich włosach. Zachichotałam. Delikatnie za nie szarpnął. - Auć... – zaśmiałam się. Usmiechnął sie. – Musimy przestać zanim ...
Oczami Artura: - Haha Aga masz gościa. Chyba zaczniecie mi płacić za przemycanie go do poko.....ju Głos Bartka załamał się, a ja miałem ochotę przetrzeć oczy ze ...