O niebo lepiej cz. XIV
*** Klara *** Byłam naprawdę bardzo zła. Chociaż zła to nawet mało powiedziane. Byłam wściekła, ale nie zamierzałam robić awantury. Postanowiłam załatwić to na ...
*** Klara *** Byłam naprawdę bardzo zła. Chociaż zła to nawet mało powiedziane. Byłam wściekła, ale nie zamierzałam robić awantury. Postanowiłam załatwić to na ...
Zastanawiałam się nad zaproszeniem mojego nowego sąsiada. Przecież gdybym mu nie zrobiła awantury to nawet nie wiedziałby o moim istnieniu, więc nie powinnam się ...
Wiem, wiem, wiem. Dawno mnie nie było i okropnie za mną tęskniłaś. Musisz mi wybaczyć Koleżanko, choć przyznaję, że nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Postaram się ...
- czyli możemy się tak po prostu położyć? - a można jakoś inaczej? - no wiesz, można- nie patrzyłam na niego, krępowałam się mój wzrok powędrował na moje dłonie ...
Wiedziałam, że powinnam coś zrobić, przerwać to, zanim on powie, że chyba śnię, czy coś w jego stylu, ale nie potrafiłam się ruszyć. Czułam, jak krew przepływa przez ...
Ej!? A co Ty tak szybko? Czyżbyś była ciekawa, co było dalej? Normalna akcja, że chętnie się tym z Tobą podzielę. Zrób sobie jakąś herbatę, bo dziś planuję zostać ...
W trakcie sprzątania zadzwonił do mnie Paweł, wyszłam do swojego pokoju zostawiając chłopaków. - Proszę - Cześć Maleńka - Hej przystojniaku - Mam nadzieję, że cię ...
A więc Kochani! O to przedstawiam ostatnią część Reakcji Chemicznej! Jak myślicie jakie będzie zakończenie??? Chciałabym dedykować i jednocześnie podziękować ...
Nadal leży na moich kolanach i nawet na chwilę nie otwiera oczu. Chyba jest mu wygodnie. Moja ręka idealnie wpasowuje się w jego włosy. Jest mi wyjątkowo dobrze. Bardzo bym ...
Siadam na łóżku i wyciskam z tubki na dłonie trochę balsamu o zapachu mango podczas, gdy Harry wychodzi w tej chwili z łazienki i gasi światło w pokoju pozostawiając ...
Dorian. Piątek. Godzina 6 rano a ja siedzę i zastanawiam się czy nie pojechać i jej przeprosić. Kurwa. Jestem u Mike'a . Gdzie indziej mógłbym pójść ? Nie pije. Nie ...
Miałam na sobie moją koszulę w kratę A na niej, skórzaną kurtkę Piotrka, mimo to wiatr nadal mocno smagał A mnie przechodziły lekkie dreszcze. No cóż, chyba nie ...
Dorian złapał mnie za dłoń i wyszliśmy z restauracji. Puściłam jego rękę i udałam, ze szukam czegoś w torebce. To się staje dziwne. Nie wiem o co w Tym wszystkim ...
Na zdjęciu Victor Przytrzymał mnie jeszcze chwilę pozwalając chłonąć zapach swoich perfum. Jednak ta chwila nie trwała długo. Po kilku sekundach staliśmy na przeciw ...
Kiedy Kuba zostawia nas same, od razu mówię do Jolki: - Zwariowałaś? Imieniny? Ty mnie nigdy nie przestaniesz zadziwiać. - To było dobre. Myślałam, że nie wytrzymam ze ...