z życia wzięte

Czesc tym razem nie opowiem wam pieknych bajeczek, nie bedzie tutaj takiego szczescia bo moje życie jest totalnie nudne i do dupy.

Zaczęło się w szkole.Znowu on.Jak ja go nienawidzę!Bo los chciał żeby nie zdał i chodził do mojej klasy.Naj większy prześladowca, ktoś kto kochał mnie upokarzać przed innymi.Uwielbiał wyśmiewać się z tego że jestem z biednej rodziny.Ale co mu do tego?Przecież był ode mnie biedniejszy.To że kradł wcale nie czyni go Bogiem a mimo tego wszystko był po strachem naszej wioski.Chodzily o nim różne dziwne plotki takie jak np. Że w lesie posądził kogoś na krześle zawiązał mu sznur na szyi a potem przywiązał do drzewa i kopnął krzesło. Wszyscy chłopcy w klasie byli jego 'ziomalami'
Wiem że nie z przyjaźni, po prostu się bali.Tylko Natala wiedziała jak nienawidzę Daniela.Ona z resztą tak samo.W szkole był naszym wrogiem ale jego mama była koleżanką mamy Natali więc często się widzieliśmy.Mam na imię Nicola ale od nie dawna mówią na mnie czykita (nie pytajcie chyba ze na asku)Mieszkam na tak zwanych slumsach a Natala jest moją sąsiadka i najlepszą przyjaciółką.Kiedy nie było go przy innych, stawał się nawet do wytrzymania.Mimo wszystko go nie cierpiałam.Na niemieckim siedział za mną a obok mnie największa lalunia w szkole Klaudia.Glupia pani J. że kazała mi z nią siedzieć.Daniel cały czas kopał moje krzesło.Pani nie zwracała uwagi bo każdy wiedział jaki jest ten debil.Brzuch mnie bolał od ławki o którą uderzałam za każdym razem.Mimo tego nie chciałam mu dać satysfakcji że mnie wkurza.Miałam nadzieję że mu się znudzi ale myliłam się.Robił tak na każdej lekcji.Z czasem przywykłam do tego i siniaki na brzuchu były dla mnie nie ważne.Z dnia na dzień. Nienawidziłam go jeszcze bardziej.Pewnego dnia podszedł do mnie i Natali jak siedziałyśmy na boisku.Zaczął wyzywać mamę Natali a ona się Popłakała.Nic sobie z tego nie robił a na dodatek jeszcze się śmiał.Raz na religii pani K. Pisała coś na tablicy a Daniel podniósł krzesło i udawał że ją bije.Pewnego razu miarka się przebrała i oznajmili że Daniel pojedzie do poprawczaka.Wszyscy udawali smutnych tylko ja z Natala byłyśmy zadowolone i nie kryłyśmy tego.

PISAĆ DALEJ ?BĘDZIE CO NAJMNIEJ 10 KOMENTARZY I DODAJE NASTĘPNĄ CZĘŚĆ <3 POZDROWIENIA

juznazawsze

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 445 słów i 2387 znaków.

13 komentarze

 
  • Użytkownik Misia

    A co mam mieć do niej ?Dobrze Ty się czujesz ?:> Nie znam osoby to co miałabym mieć do niej ? Weź się zastanów zanim kolejne takie bzdury napiszesz...

    17 sty 2014

  • Użytkownik juznazawsze

    Tez tęsknię natala <3nic a nic sie nie zmieniłaś ale nie musisz mnie bronić misia ma trochę racji to naprawdę wygląda jak wyludzanie ale tak nie jest i ciesze sie ze chociaż kilka osób zauważyła moje intencje pozdrawiam

    17 sty 2014

  • Użytkownik ja

    Wiesz co misia ? Jestes totalnie walnieta najpierw musisz ze nicola wyludza komentarze a teraz ze autor pisze jako anonim sam.Jezeli masz cos do niej to chociaz tego nie czytaj moze ci przejdzie

    17 sty 2014

  • Użytkownik nati

    Dawaj dalej :)

    17 sty 2014

  • Użytkownik Misia

    A skąd mam wiedzieć przed przeczytaniem czy mi się spodoba czy nie ? Btw, co za anonimy, czyżby autorka sama chwaliła swoje opowiadania ? :D

    17 sty 2014

  • Użytkownik nnm

    A ty Misia czy jak ci tam jak ci sie cos nie podoba to nie czytaj I nie komentuj

    17 sty 2014

  • Użytkownik nnm

    No dawaj nastepna czesc :)

    17 sty 2014

  • Użytkownik Misia

    Ale ona nie prosi przecież o opinię, tylko o liczbę komentarzy. Przeczytaj ze zrozumieniem. ;) Takie wyłudzanie komentarzy serio zniechęca do czytania w ogóle. :) I nie, nie chciałam wiedzieć bo żadnego opowiadania nie napisałam. Jeszcze coś ?:>

    17 sty 2014

  • Użytkownik ja

    Boże dziewczyno ty nigdy nie chciałaś wiedzieć jaką inni mają opinie na temat twojego opowiadania ?Chyba normalne że każdy chce być pewny że akurat w tym wypadku "z życia wzięte"nie jest totalnym dnem....i po to wlaśnie prosi sie o komentarze

    17 sty 2014

  • Użytkownik Misia

    "i nie chce pisac dla nikogo" Przecież jest widoczny licznik czyt. więc ?:>

    17 sty 2014

  • Użytkownik ja

    To nie wyludzanie jestem natala i nicoli chodzi o to czy ja rozumiecie i nie chce pisac dla nikogo wiec pisze komentarze...tesknie nikola

    17 sty 2014

  • Użytkownik Misiaa

    Fajne. Pisz dalej

    17 sty 2014

  • Użytkownik Misia

    Kolejne wyłudzanie komentarzy.. Chyba zacznę ignorować takie opowiadania ;)

    17 sty 2014